.:: SATOR ::.

Velveten

Paula, jaki fantastyczny kot! Very Happy

Mój Szarutek to jednak typowy kotek z reklamy Whiskasa - wielki, mruczący i puchaty Very Happy

pałętał się biedaczyna przy naszym podwórku, bo ktoś go wyrzucił z samochodu i za naszą miłość odpłacił miłością podwójną Very Happy

Paulela

Dziękuję, Velve, przekażę Razz

*Szaroootka!*

A ludzie to mają jednak ... Sad

I dla takich to nie grzywny ale kary cielesne :/. Tak samo ich wyrzucić z pędzącego auta, szybkość odpowiednia do ich masy, jak z kotem.
Jak z whiskasa ^^? Ja uwielbiam tę reklamę kiedy taki burasek idzie i mu na łebek śnieg spada. Dobra jest też ta z tym małym kotkiem wołającym 'mamo!'. To było takie kochane.
Dobrze przygarnąć zwierzaka, serio. Teraz jak ta powódź była/jest moja mama chciała z zagrożonego schroniska zabrać zwierzaka, ale zanim się zgłosłyśmy już nie było ani jednego. I dobrze.
To straszne, że zalało krakowskie schronisko.
Zwierzęta to wspaniałe istoty.

Moim skromnym zdaniem koty są magiczne. Odpłacają miłością za miłość. Trzeba dać im tylko szansę.
Chyba najbardziej mnie osłabyło, gdy mój sensei zapytany czy lubi koty odparł, że 'dobrze wypieczone'. To miał być żart, ale jakoś nie było mi do śmiechu ^^"

Velveten

Ja rownież podzielam miłość do kotów, zawsze chciałam mieć maine coona, takie wielkie bydlę...
Nie było ani jednego? To super! Very Happy

znaczy że z ludźmi nie jest jeszcze aż tak źle...

Paulela

Serio? Ja lubię norweskie leśne, birmańskie.
Ragdole mają cudowne oczy, york chocolate i somalijskie - sierść. Syberysjie i kartuskie chodzą z taką gracją.

Velveten

Ołkej, zdaje się, że na eksperta trafiłam... Wink

ja się bardziej rasowo to na psach znam, więc kłócić się nie będę Very Happy

37percent

Paula, kocię masz cudowne, aż szkoda, że nie zdążyłam poznać na żywo ^^".

Ja z ras najbardziej lubię Europejskie Pospolite vel Dachowce Wink

.

AlphaTauri

Ech ja niestety obecnie ze zwierzaków posiadam pająki, które lubią wyjśc nocą, ale wtedy marny ich los, bo zostają z gracją rozgniecione kapciem XD

A marzy mi się neva masquerade. Taka śliczna niebieskooka, puszysta XD

airsoft_gun

Ja za to uwielbiam psy Very Happy

cóż to za zwierzęta Smile

obecnie mieszka ze mną mieszaniec, średniego wzrostu, wabi się Michael Very Happy

Taki dzikus, że głowa mała :] ale wszyscy go lubią w domu Smile

Sayori_Chan

A moją ulbioną rasą są Norweskie Leśne, no i te z hodowli Daimona Frey'a xD czyli Maine Coon. Scottish fold'y też lubię bo mają takie duże oczka i fajne uszy :]

Paulela

Wszystkie zwierzęta są świetne xD.
Dzisiaj na wykładzie gościa z Boston University 'Biodiversity' był na slaidzie gibon. A z auli słychać okrzyk 'oh, my daddy!''.

Blacky

Bez zwierzaków, to ja sobie życia nie wyobrażam, a koty to moja miłość od kiedy pamiętam ^^. Obecnie posiadam 4: znalezionego kocurka w typie persa (czarno-dymny), również znalezioną kotkę dachową (czarny szylkret z białym) oraz dwa Maine Coony, czarną kotkę i czarno srebrzystego tygrysio pręgowanego kocurka ^^. Mam jeszcze dwa psy, ale koty.... mam kota na ich punkcie Wink

. A z czarną MCO od czasu do czasu jeździmy sobie na wystawy, które uwielbiam. Wszystkie koty wiodą szczęśliwe życie kastratów ;].
A co do innych ras, to wielbię jeszcze Norweskie Leśne, a ostatnio niesamowicie spodobały mi się koty Balijskie (długowłosa odmiana syjama), zupełne przeciwieństwo Maine Coon'ów, ale te niebieskie oczy i smukłe kocie ciało nie pozwalają oderwać wzroku od tych piękności Smile

. Marzy mi się w przyszłości mieć przedstawiciela tej rasy ze znaczeniami niebieskimi, albo liliowymi... Ach, w ogóle o kotach mogłabym rozprawiać godzinami Razz

.

Sayori_Chan

Asmodeus

dom bez zwierzaka to nie dom

Sayori_Chan

Tak szukałam miejsca, w którym można by pokazać zdjęcie swojego pupilka Very Happy

Pomyślałam, że może tu można skoro to temat o zwierzakach. Wczoraj przywiozłam ze sobą do domu małego killer'a Very Happy

Nazywa się Rasta ( lepsze niż pomysł mojej siory na imię Bucek) -_-'' [link widoczny dla zalogowanych]

Kaczuszk@

Jaki słodziak! Very Happy

Również wśród zdjęć z tegorocznego zlotu zaplątały się wizerunki dwóch małych kociaków, które podziwialiśmy przez szybę sklepu zoologicznego. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Asmodeus

one były cudne

Tenebrity

Podzielam ogólną miłość do kociaków, kocic, kotów. Niekoniecznie rasowych, dachowce są urocze. Ostatnio poznałam jednego osobnika, wypisz, wymaluj - nadającego się na pierwowzór dla Szczerbatka (tak, tego z bajki "Jak wytresować smoka"). Nawet udało mi się namówić na jednego pozostałych domowników, ale zaczęła zapowiadać mi się wyprowadzka z domu do innego miasta, więc zwierzak, jakikolwiek, pozostaje w sferze marzeń. Przynajmniej na razie.

No, ale świat nie kończy się tylko na kotach, psach i koniach, ktore były tu wspomniane.

Moją miłością są świnki morskie (też nie tyle ze względu na przynależność rasową, która mnie niewiele obchodzi, co raczej ze względu na ich przyjacielski charakter). Wbrew pozorom mają coś wspólnego z kotami - chodzą własnymi ścieżkami i miewają humorki. Gdybym w tej chwili miała możliwości, to sprawiłabym sobie właśnie świnkę morską.

A kiedyś może skuszę się na jakąś jaszczurkę.

Miałam już żółwia lądowego, dwa kanarki, akwarium z rybkami i świnki morskie. Teraz w mieszkaniu nie mam żadnego swojego pupila. Brakuje mi tego Sad

.

Sayori_Chan

Kochane są te kociaki ;]

DingDong

Koty i króliki... jednak siostra ma uczulenie na sierść... mówiłam mamie, że ani kotom, ani królikom, by to nie przeszkadzało, ale upierała się, że podróbce genetycznej tak...

Sayori_Chan

Chciałam się pochwalić jakiego to "mężczyznę mam w domu" xDDDD
Taa jedyny normalny jak na razie. O to mój badass kot Felek czy jak ja go zwę Zbigniew lub Czop xDDD :

[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj z moją najmłodszą siostrą:
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj krowucha Very Happy

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!