Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diem-noctem
anioł służebny
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielawa Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Śro 21:10, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
House'a kiedyś namiętnie. "Hożych Doktorów" i "Jak poznałem Waszą matkę" do teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 12:06, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś ogląda (oglądał) polski serial bodajże pięcioodcinkowy "Pierścień i Róża"? Stare toto, z Kasią Figurą w roli głównej.
Ostatnio TVP puszcza w niedzielę o 9.00 i jako że był to serial mojego dzieciństwa, przysiadłam i zobaczyłam pierwsze dwa odcinki - i nadal lubię to tak, jak kiedyś I te piosenki: "Żołnierz posłusznym być musi, wroga wyszukać i zdusić..." Cuda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 17:43, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Marcino, pamiętam, że oglądałam ten serial i bardzo go lubiłam. O co w nim chodziło już niestety nie pamiętam, ale zostało mi po nim miłe odczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sayori_Chan
anioł stróż
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 12:07, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio namiętnie na AXN oglądam "Smallville". A oprócz tego to standardowo " Dr. House", " NCIS" (uwielbiam Abby ^^), czasami lubię się pośmiać z Fridka (nie wiem dokładnie jak piszę się jego nazwisko) dlatego W11.
Reszta seriali to sporadycznie , przez przypadkowe włączenie telewizora ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 13:02, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nadrabiam sobie własnie 6 sezon House'a i dochodzę do wniosku, że nawet w serialu ludzie się nie zmieniają. Cameron wku**iała mnie od pierwszego sezonu (zdarzały się momenty, kiedy ją znosiłam), tak w 6 nadal mnie doprowadza do szewskiej pasji. Jasne, b to tak prosto olać małżeństwo i nie próbować o nie walczyć, bo jej sumienie sierotki Marysi się bulwersuje. Kretynka.
A House i Wilson lepsi niż w jakiejkolwiek wcześniejszej serii numer z gejami powalił mnie na łopatki! Po prostu the best of the best of the best.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 15:13, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast przypomniałam sobie, że przecież istnieje serial, który oglądałam wcale nie tak bardzo dawno temu, i który bardzo lubię. Mowa o "Allo, Allo" świetnym brytyjskim serialu komediowym z niezapomnianym: "Słuchajcie uważnie, bo nie będę powtarzać", czy "Dzień Dybry!" i innymi cudownymi tekstami. No i ta cała plejada postaci- od samego Rene, po porucznika Grubera
P.S. Ja chyba należę do bardzo nielicznych wyjątków, ale nigdy nie oglądałam House'a. Pomijąc fakt, że nawet gdybym chciałam to z mamą-lekarką nie dałoby się- zaraz zaczęłaby narzekać co to za idiotyzmy, to nie ma nic wspólnego z prawdą, a taka choroba nie istnieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 14:30, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
"Allo, Allo" to kultowe wręcz też bardzo lubię. Do wymienionych tekstów dołożyłabym jeszcze: "Ty głupia kobieto" oraz "To ja, Leclerc" xD Nie wiem, cyz wiesz Efciu - taka ciekawostka - żona Rene, Edith, która tak zawsze fałszowała i piała aż sobie serem uszy zatykali, w rzeczywistości była śpiewaczką operową. Udawała fałszowanie tylko na rzecz serialu i wybornie jej to darcie kota wychodziło xD
Tymczasem ja znów nawiążę do wątków lekarskich, ale wręcz pierwotnych, od których zaczęła się moja wielka medyczna miłość. "Ostry dyżur" (ER). Wielbię ten serial i wielbić nie przestanę. Jest zupełnie inny od House'a, więcej akcji, więcej krwi, więcej trupów. Akca szybka, tak jakby naprawdę się znaleźć na takiej urazówce. I te postacie! Zawsze lubiłam Cartera, a w późnych seriach Morrisa, ale moimi bożyszczami byli... nie, nie Clooney w roli pediatry. Tylko Benton i Romano. Coś jest fascynującego w tych zbyt ambitnych, wrednych i nieugiętych chirurgach. Niestety, żeńskie role jakoś mnie do siebie nie przekonywały nigdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paoolinka
zbiegła dusza
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:57, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jako ze pojawil sie temat w ktorym po prostu nie moge nie zabrac glosu witam ponownie:P
z pelna odpowiedzialnoscia moge nazwac sie serialowa weteranka ogladam wszystko co wpadnie mi w rece z tego tez powodu zmuszona jestem czesc z nich porzucic:D tu wymienie tylko te do ktorych wracam:
house- kocham kocham kocham
monk- kocham tak samo jak housa lecz innym rodzajem milosci:D
dexter- uwielbiam
ps. mezczyzni z problemami to chyba juz zawodowe zboczenie:P
jak poznalem wasza matke- swietne na poprawe humoru
kochane klopoty- wspominam cieplo
on ona i dzieciaki- calkiem calkiem
ER- jeden z pierwszych moich seriali
pingwiny z madagaskaru- dobra moze nie jest to serial jako taki ale nie moglam pominac:P
******
Droga Mnemosyne co do pary house wilson absolutnie sie zgadzam, dodatkowo true blood ogladam (Eric, Eric, Eric!) a i przy minisodzie plakalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin7282RS
zbiegła dusza
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Śro 17:31, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnim serialem jaki oglądałem było LOST. Serial ten miał potencjał ale daremne zakończenie go zniszczyło ( Najbardziej zawiodłem się na* zakończeniu historii bezimiennego)
* Jeżeli chcesz zobaczyć spoiler, zaznacz niewidzialną czcionke po "na"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 0:01, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jestem inna, ale moim ulubionym serialem było w ostatnim czasie... "Ranczo". Momentami omal nie turlałam się przy nim ze śmiechu, no i niesamowicie ujęło mnie dobre oddanie mentalności mieszkańców polskiej wsi (jeździ się na wakacje na podkarpacką wieś...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nevermore
Eon
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka!
|
Wysłany: Wto 10:45, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie da się ukryć, że Ranczo jest dobrze zrobione. Zauważyłam, że Polacy robią komedie na całkiem wysokim poziomie o ile nie próbują robić czegoś na kształt amerykańskich seriali i śmieją się sami z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 17:37, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio obejrzałam 2 sezony "Sekretnego dzienniku call girl" i jak 1 sezon jest świetny interesujący i czasem zabawny to 2 staje się nudny za 3 już się nawet nie zabieram
teraz zabieram się za "Teorie wielkiego podrywu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nevermore
Eon
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka!
|
Wysłany: Wto 17:56, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przyznaję, nie znam obu seriali.
Pamięta ktoś M.A.S.H.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 18:26, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
"Teoria wielkiego podrywu" bywa zabawna, ale nie zawsze. Chociaż tekst "Chyba widziałem romulanina" mnie powalił xD
MASH oczywiście pamiętam. Zarówno wersję kinową, jak i serial. Nie ma to, jak ponabijać się z Franka. a Radar miał najładniejszego misia. Śmiem twierdzić, że doktor House jest w pewnym stopniu spokrewniony z Sokolim Okiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nevermore
Eon
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka!
|
Wysłany: Wto 18:33, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Sokole Oko jest jego kuzynem xD B.J. w sumie też. I szczerze mówiąc podziwiam Franka, że wytrzymał tyle z oboma wariatami.
BTW do tej pory pamiętam rozmowę Radara z pułkownikiem:
- Pułkowniku, stało się coś strasznego!
- Znów Hawkeye zamknął Franka w łaźni dla kobiet?
- Nie, to było w zeszły piątek!
- Jak ten czas szybko leci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 18:58, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz sobie przypomniałam, że miałam to już jakiś czas temu napisać, ale z głowy mi wyleciało. Kiedy ponad pół roku temu współlokator wymęczył na mnie, żebyśmy obejrzeli pierwszy odcinek jakiegoś nowego serialu, dałam się namówić, a potem już nigdy więcej nie chciałam go oglądać. Bo ten pilotażowy odcinek był beznadziejny. Bardziej twilightowy niż sam Twilight. Jednak przed samą obroną mgr, kiedy nie miałam co ze sobą zrobić ani co oglądać, z desperacji wzięłam od niego pozostałe odcinki tego serialu. Przemęczyłam się przez pierwsze trzy niezbyt zachwycona, choć przynajmniej zdarzyła się jedna czy dwie postaci, które polubiłam. Aaaale! Mniej więcej od czwartego a może piątego odcinka, akcja naprawdę ruszyła z kopyta i okazała się wciągająca, jak ruchome piaski! Przy jednoczesnej świadomości, że to typowy serial dla nastolatek, ze szczyptą jakiejś tam mroczności i napięcia, nie mogłam się oprzeć. Fabuła jest pojechana maksymalnie. Co chwile jakaś nowa, coraz bardziej interesująca postać i zakrętasy w fabule cholernie zaskakujące.
O jakim serialu do odmóżdżania mowa? The Vampire Diaries. Tiaa, kolejne wampiry. I chociaż para głównych bohaterów - Stefan i Elena aż nadto przypominają Belle i Edziwierda, poboczne postacie wszystko wynagradzają. Poza tym, Elena staje się nawet ciekawsza. Chociaż podejrzewam (po finałowym odcinku), że Kathryn zostanie moją faworytką.
Ale serial oprócz tego, że się rozkręca, ma jeden największy atut... Damon! <Mnemo próbuje schować język do buźki> Zły, niegrzeczny, makiawelistyczny, wredny i do tego sarkastyczny. Yup, CIAAACHO! I to nie ten typ, co w głebi ducha jest dobry bla bla, cierpiący bla bla, tylko stwarza pozory niegrzecznego bla bla. Nie, Damon zły jest i tyle. Jasne kocha Kathryn, ma na jej punkcie obsesje i ma żal do brata. Ale nie ma zahamowań przed mordowaniem kogokolwiek, przed wgryzaniem się w szyje (lub inne kobiece części ciała), manipulowaniem oraz robieniem wszystkiego, by uprzykrzyć bratu życie. Wielbię w nim to. Żadnej skruchy, żadnych wyrzutów, chce to zabija, chce to bierze. Na dodatek facet wygląda, jak mokry sen. Jego uśmiech, czy raczej przewrotny uśmieszek to natychmiastowy orgazm.
Jak też wspomniałam poboczne postacie są bardzo ciekawe. Bonnie się interesująco rozwinęła, Jenna też. Pearl i Anna były świetne, chociaż Pearl bardziej. Alaric i jego wieczne potyczki z Damonem. Na całe szczęście Vicky ukatrupili, bo tej pie***niętej ćpunki nie znosiłam. Była bardziej wkurzająca niż Stefan i Elena, niech gnije w pokoju.
To teraz czekam na sezon drugi. Czuję, że Kathryn i Damon zostaną moimi nowymi bóstwami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nevermore
Eon
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka!
|
Wysłany: Wto 19:01, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
...Czyli połączenie twilighta z buffy? (Spike, mrrr)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 19:05, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm, powiedziałabym, że bardziej połaczenie Twilighta z psychozą (nie mogę sobie teraz skojarzyć serialu, w którym byłoby tyle morderstw i tajemnic). Chociaż może i z Buffy też, bo w VD wampiry wyglądają na głodzie jak potworki a nie świecą choinkowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nevermore
Eon
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka!
|
Wysłany: Wto 19:07, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dużo tajemnic i zabijania... NCIS! xD
Ewentualnie Criminal Minds czy Dexter.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 19:09, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
w NCIS, CSI, czy CM każdy odcinek jest o innym mordzie, a w VD wszystko jest ze sobą kolejno powiązane. Ale może rzeczywiście z każdego z tych seriali po trochu się tam plącze xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|