Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DingDong
anioł służebny
Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 22:15, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
"Boska komedia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Andate
archanioł
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 21:47, 21 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Skończyłam "Krzyżowców" i "Króla Trędowatego" Zofii Kossak.
Teraz poluję na ostatnią część trylogii i nie mogę się doczekać chwili, gdy się do niej dorwę. Chyba wpadłam na amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 21:18, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Połknęłam "Spiski" i "Widmokrąg" Kuczoka.
To pierwsze jest jego najnowszą powieścią (wyszła jakoś w listopadzie, ale dopiero teraz miałam czas ją przeczytać). Jeśli komuś podobał się "Gnój", "Spiski" również powinny się mu spodobać - ze względu na trafne obserwacje socjologiczne i charakterystyczną dla Kuczoka zabawę słowami. Jeśli komuś "Gnój" się nie podobał - "Spiski" powinny mu się spodobać, bo są optymistyczne (a to dziwne), zabawne i przyjemniejsze do czytania. Jeśli ktoś nie zna Kuczoka - powinien poznać!
"Widmokrąg" to zaś zbiór opowiadań z 2004. Tu nastrój już raczej pesymistyczny. Tematem wszystkich opowiadań jest miłość, różne jej typy - od odkrywanej tożsamości homoseksualnej, poprzez namiętność schizofreniczki, aż do rozpaczy porzuconego męża i samotności staruszki. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 19:56, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A ja krótko i boleśnie - jeżeli ktokolwiek chciał sięgnąć po cykl "Upadłych" Lauren Kate, to... nie dotykajcie! Uciekajcie! Ratujcie swój mózg.
Wpadłam na to przez kumpelę, która kupiła sobie do czytania na długą podróż, a potem zostawiła u mnie. Ale wredota mała nie uprzedziła mnie, że ta książka to zUo. Klimat Zmierzchowy. Fabuła też zmierzchowa tylko gorzej. Postacie, jak papier toaletowy. Humor jak u Strasburgera.
Zwroty akcji - 1%.
Przewidywalność - 300%.
Poziom intelektualny - gimnazjalne emo.
Poziom emocjonalny - trailer Jeziora Marzeń.
Sfera tajemnicy - jajko kinder niespodzianka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 11:53, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mnemo, cóż za podsumowanie... *pada na pyszczek*
U mnie ostatnio troszkę Hessego, troszkę Wyspiańskiego i artykuły po angielsku na zaliczenie z "Copyright Policy and Innovation"...
Ale mogę szczerze polecić "Wyzwolenie" Wyspiańskiego. Ludzie, to jest DOBRE. I niezmiernie aktualne! *
___________
*tylko nie idźcie do Krakowa na przedstawienie; podobno po premierze odnotowano niespokojne ruchy w grobie Wyspiańskiego, niebezpiecznie przypominające "przewracanie się"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiodor
urzędnik
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 20:32, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A ja postanowiłam przeczytać wszystkie 47 tomów Sagi o Ludziach Lodu przed Bożym Narodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 21:07, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mogłabym pisać, że ostatnio czytałam "Siekierezadę" Stachurskiego, a teraz muszę czytać "Miazgę" Andrzejewskiego, nie wspominając o całej reszcie pozycji z list lektur do egzaminu z literatury współczesnej i z pozytywizmu... Ale kogo to obchodzi?
Fiodor - myślę, że jeśli się wciągniesz, to spokojnie Ci się uda, jeden tom można połknąć w jeden wieczór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yavanna
anioł stróż
Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 15:30, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A do mnie w poniedziałek listonosz powinien przynieść Smoka Jego Królewskiej Mości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiodor
urzędnik
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 21:23, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Fiodor - myślę, że jeśli się wciągniesz, to spokojnie Ci się uda, jeden tom można połknąć w jeden wieczór. Very Happy |
Wiem, już raz przeczytałam całą w 1,5 miesiąca. Po prostu chcę powtórzyć ten wyczyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 23:18, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
W bibliotece przypadkowo natknęłam się na książkę Bogumiły Ekiert "Piórkiem po zakrystii". Opowiada ona o perypetiach kobiety malującej święte obrazy na zamówienia księży i podobno jest oparta na autentycznych przeżyciach autorki. Książka napisana prosto, bez zbytniego talentu literackiego, ale przyjemnie i szybko się ją czyta. Dowcipna, zabawna, ale też bulwersująca, szokująca i smutna. Antyklerykałowie będą ucieszeni negatywnym obrazem księży, który wyłania się z tej książki, inni mogą być trochę zszokowani. Ja opisane przez autorkę przywary wielu spotkanych przez nią księży odnalazłam w księdzu, z którym przez dwa lata miałam religię w liceum - cóż... :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 12:48, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Mój pierwszy post na forum od hmmm chyba już kilku lat. Stęskniona więc za Satorkiem wracam do niego w temacie o książkach. Przepraszam was bardzo jeśli ktoś już to polecał albo wspominał. przez moje studenckie wakacje przeszło mi wiele tytułów przez łapki. Pierwsza to ostatni tom "Kłamcy" Jakuba Ćwieka, pozostawiła nieprzyjemną gorycz po sobie.
Akurat na wylegiwanie się w słoneczku trafiłam na dwa bardzo lekkie książki, które według mnie są bardzo dziewczęcymi pozycjami. Romans, chemia, zemsta, intryga a wszystko w świecie fantazy. Pierwszą z nich jest "Dziewiąty mag" Alice Rosalie Reystone, niesamowicie wciągająca, nie mogę się doczekać kontynuacji ale niestety ta dopiero w październiku. A drugim lekkim tytułem był "Wybór" czyli kontynuacja "Odnaleźć swą drogę" Aleksandry Rudej, czyli dwa tomiki historii studentki magii teoretycznej, która ma pecha wpadać co chwilę w coraz dziwniejsze kłopoty. Niestety jak pierwszym tomem rzuciłam tak drugim też. Zakończenie złamało mi serce i nie potrafiłam się powstrzymać tylko cisnęłam nią o ścianę.
Rany ale się rozpisałam i pewnie ci którzy mnie nie znają już mnie nienawidzą ale niestety jeszcze nie skończyłam mojego wywodu
Ostatnie co przez lato skończyłam była seria "Millenium" Stiega Larssona. Pierwszy tom był genialny, niestety dwa pozostałe mnie rozczarowały.
Ok dość pisania tutaj idę do następnego tematu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Velveten
Eon
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻARY Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 10:59, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ostatnią książką jaką czytałam, były "Seria z kotem" <kryminały> i kaszl kaszl 'Kochanek Czerwonej Gwiazdy' Witolda Jabłońskiego. Wiszę od pewnego czasu na forum yaoi i przewinął się ten tytuł. Zdziwiłam się, że w polskiej literaturze jest coś takiego i jak najbardziej chciałam to przeczytać.
Książkę dostałam na urodziny, przesyłką, więc siostra jej nie oglądała i w rękach nie trzymała...i dobrze.
Sama książka fajna, z polskiego punktu widzenia skrzywiona XD wątki homoseksualne fajnie przedstawione. Co mnie jednak zabiło to ilustracje...ale nic więcej nie powiem XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiodor
urzędnik
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 22:31, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Aktualnie czytam Pieśń Lodu i Ognia. A raczej powstrzymuję się przed przeczytaniem wszystkiego naraz, bo przecież będzie mi strasznie smutno jak to skończę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 13:53, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam czytać drugą część "dziewiątego maga" i utknęłam w połowie, umiera jeden z bohaterów a mi nawet nie chce się czytać bez niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elspeth
archanioł
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:58, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
*Wyłania się z otchłani niebytu* Taaak literacko od zeszłego roku siedzę w Westeros i oczekuję momentu, aż Dany T. pożrą smoki.
Niestety Zbieracz Burz dla mnie był co najwyżej przeciętny (co oni zrobili z Luckiem q.q) więc do Królestwa z powrotem mnie nie ciągnęło (prędzej do Głębi)
Obecnie czytam sobie Edgara Alana Poe i biorę zakusy na Lewiatana Scotta Westerfelda. Sci fi to nie moje klimaty, ale elementy steampunkowe tam są, więc może być ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliet
anioł służebny
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 21:16, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Niedawno skończyłam czytać serie Kłamca Ćwieka i z miejsca polecam ją wszystkim fanom wątków z aniołami. Ćwiek przedstawił całkiem inny obraz anioła, porównaniu do pani Kossakowskiej, ale i tak książki były świetne. Smuci mnie fakt że tak mało polskich twórców fantasy stajemy się popularnych na skalę krajową, a Polacy czytają tylko zagraniczne tytuły, a przecież Polacy nie gęsi i swych twórców mają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|