.:: SATOR ::.

Kaczuszk@

Zakładam ten temat, choć osobiście oglądam tylko filmy z udziałem Johnny'ego Deppa zakochany 2

lub ekranizacje moich ulubionych powieści. Razz

Mam ochotę obejrzeć po raz tysięczny "Piratów z Karaibów", bowiem są bardzo przyjemną bajeczką. Razz

Natomiast w kinie wyświetlane są dwa filmy, które mnie kuszą: "Gnijąca panna młoda" (koniecznie bez polskiego dubbingu! Twisted Evil

Zgadnijcie, dlaczego. Cool

) oraz "Charlie i fabryka czekolady". Czekam jeszcze na ekranizację "Opowieści z Narnii". Marzec? zastanawia się

seg

"Gnijąca panna młoda" będzie z dubbingiem? To ja chyba zacznę to ściągać, bo polskich aktorów nie wytrzymam...

"Charlie i fabryka czekolady" - cudeńko. Film jest niesamowity (zaczynam czcić Roalda Dahla i Tima Burtona Wink

), kreacja Deppa to czysty geniusz. Wizualnie "Charlie" wgniata w fotel. Na wysokości zadania stanęli też tłumacz i polscy aktorzy - proszę państwa, to jeden z niewielu przykładów udanego dubbingu. Po-le-cam, tyle powiem.

Kaczuszk@

Marcina

Kaczuszk@

Uwaga, uwaga! Dobra wiadomość: "Gnijąca panna młoda" jest z napisami, czyli będzie można posłuchać głosu Johnny'ego Deppa! zakochany 2

Vati

ALL Fantazy ;] i nic wiencej ;p ^__^

Kaczuszk@

Marcina

Ja mam tydzień kinowy Very Happy

Dzisiaj obejrzę "Batman: Początek", w piątek idę ne "Dumę i uprzedzenie" a w planach mam jeszcze "Opowieści z Narnii". Jak będę miała czas, zamieszczę obszerniejszy opis wrażeń Smile

OK, czekamy. Smile

Kaczuszk@

Kaczuszk@

Polecam "Gnijącą pannę młodą" wielbicielom baśni, specyficznego humoru, musicali i Johnny'ego Deppa. Very Happy

Niby taka sobie bajeczka, ale przy tym naprawdę zabawna, a także... trzymająca w napięciu. Smile

Ponadto należy zwrócić uwagę na klimat - tańczące i śpiewające szkielety oraz cała sceneria po prostu mnie urzekły!

Marcina

Tak jak obiecywałam, zamieszczam krótkie recenzje z tygodnia kinowego Very Happy

1. Batman: Początek
Film sam w sobie jest całkiem niezły. Nie mozna nic zarzucić efektom specjalnym, jako takiej konstrukcji fabuły i bohaterom. Ale ma jedną wielką wadę, rzucającą ogromny cień na całość: jest tragicznie przegadany. Wartka akcja zostaje co chwila przerywana nieumiejętnie włączonymi wyjasnieniami. Zamiast zostać wciśnięta w fotel i poczuć trochę emocji, co chwila musiałam wysłuchiwać jakiś wyjaśnień - a nastrój, oczywiście gubi się po drodze.
Mimo to ogólne wrażenia wyniesione z filmu określam jako pozytywne. Jest to dobra rozrywka dla kogoś, kto ma dużo czasu i nie wie co z nim zrobić.
2.Duma i uprzedzenie.
Film bardzo mi się podobał: oddawał klimat epoki, miał świetnie dobranych aktorów i bardzo dobry scenariusz, wlaściwie nie odbiegający od książki. Bardzo dobrym posunięciem było włożenie w usta aktorów dialogów z książki; bohaterowie mówią kwiecostym językiem, rozpoznawalnym dla fanów. Nie wykorzystali tego jednak polscy tłumacze i napisy pod filmem znacznie odbiegają od tego, co mówią aktorzy; nikt nie wysilił się, aby zajrzeć do książki.
Film - jak książka - jest spokojny i stonowany. Jest to romans, ale nie dla osób, które nie są gotowe poświęcić dwóch godzin na oglądanie balów, rozmów i "podchodów" do oświadczyn. Trzeba być przygotowanym i świadomym niuansów epoki.
3.W końcu widziałam "Charliego i fabrykę czeklady" - film jest świetny choć dośc niesamowity.

Ale się rozgadalam Very Happy

Kaczuszk@

Wreszcie widziałam "Opowieści z Narnii"! Cool

Mają klimat znany z książki, raczej zgadzają się z jej fabułą, są zabawne i calkiem dobrze zrobione. Smile

Po prostu: watro obejrzeć! Smile

Nenar

Gnijąca panna młoda była świetna, a ja osobiście lubię filmy Tarantino . . . Kill Bill, Od zmierzchu do świtu czy Pulp Fiction są takie porąbane, ze mi się podobają

Kaczuszk@

Wiem, że jestem monotematyczna, ale muszę napisać jeszcze kilka słów o Johnnym, a raczej o filmach z jego udziałem. Smile

Więc polecam:
- "Piratów z Karaibów", bo zabawni, a postać Jacka jest po prostu powalajca. Twisted Evil

- "Brave", bo wstrzącający (nawiasem dodam, że Depp nie dość, że występuje w roli głównej, to jeszcze wyreżyserował ten film Razz

),
- "Na żywo", bo ciekawe.
- "Edwarda Nożycorękiego", bo zarówno zabawny, jak i wzruszający.
Pewnie znalazłabym jeszcze tysiąc takich tytułów, ale w tym momencie nie mogę sobie przypomnieć. Smile

Surin Atariel Teannar · Wysłany: Czw 9:20, 09 Mar 2006 Temat postu:

Moje fav?

"Requiem For a Dream"
"Efekt Motyla"
"Czekolada" [z J. Deppem *.*]
"Nigdy w życiu!"

"You've got a mail"

Kaczuszk@ · Wysłany: Czw 13:12, 09 Mar 2006 Temat postu:

ABS · Wysłany: Czw 17:33, 09 Mar 2006 Temat postu:

"Czekolada" to na prawdę świetny film, popieram i się zgadzam Smile

. A na "Gnijąca pannę młodą" jestem zaproszona do kolegi, kupił sobie na osiemnastkę DVD i szpanuje Very Happy

. Ale szpanuje tak miło, bo co rusz, zaprasza mnie na jakiś interesujący film. Sama z siebie ostatnio oglądałam "Chicago", musical i tylko dlatego sama wylądowałam przed telewizorem. Moi rodzice coś nie za bardzo upodobali sobie ten film ;p. Może intryga nie była jakoś fantastycznie zamotana, końcówka osobiście nie specjalnie mnie zaskoczyła, ale wszystko było ujęte i pokazane w formie piosenek na prawdę świetnie (scena z marionetkami). Drugi raz bym nie objerzała, ale i tak jestem zadowolona, nie straciłam czasy przed telewizorem Very Happy

.

Nenar · Wysłany: Czw 22:08, 09 Mar 2006 Temat postu:

Chicago oglądałam 2 razy i bardzo mi się podobał chociaż nie lubię musicalów, no ale dosyć ciekawa fabuła no i moje kochane tango morderczyń (zapomniałam tytułu) to jak śpiewały jak zabiły, genialne Smile

Marcina · Wysłany: Czw 22:18, 09 Mar 2006 Temat postu:

Z całego "Chicago" widziałam jedynie tango morderczyń i faktycznie, zabójcze było Wink

Kaczuszk@

Byłam w kinie na "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Film był cięższy, niż się spodziewałam i bardziej tragiczny, niż komediowy (choć przezabawne sceny też się zdarzały - np. matka pokazująca synowi, jak się garbi Twisted Evil

), aczkolwiek naprawdę warto go obejrzeć! To opowieść o alkoholiźmie i powielaniu pewnych zachowań, jej wydźwięk wydał mi się smutny, choć zakończyła się happy-endem. Dużo ciekawych nawiązań do Biblii. Polecam głównie fanom "Gnoju" Wojciecha Kuczoka!

Caspis

A fanom "Dnia Świra"? :>
Też chętnie się przejdę na ten film, tylko nie am z kim na razie. Mój tata, po obejrzeniu zwiastuna, stwierdził, że nie chcę tego oglądać, bo ma za słabe nerwy Smile