Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 22:34, 30 Lip 2006 Temat postu: Koncepcja Antykreatora |
|
|
Co sądzicie o postaci Siewcy Wiatru? O teori, iż przeciwieństwem Boga nie jest Szatan (nasz drogi Lampka, hihi ), lecz Antykreator?
Mnie bardzo podobało się, że Bóg na początku zawierał w sobie wszystko, łącznie ze złem, które odrzucił i stało się ono Cieniem. Że Bóg nie może unicestwić Antykreatora, bo zabiłby wtedy część siebie.
Pocieszające dla zwykłego, niedoskonałego śmiertelnika , jest to, iż tylko Bóg potrafi całkowicie odrzucić od siebie zło.
Z drugiej strony, oznacza to, że my jesteśmy stworzeni do prowadzenia ciągłej walki z nim, a to już trochę psuje ogólny efekt, jeśli rozumiecie, co mam na myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marcelina
anioł służebny
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany: Czw 14:04, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zgadzam się z tą koncepcją, ponieważ skoro Bóg stworzył anioły to one, nawet zbuntowane, nie mogą być dla niego zagrożeniem...Jedynie Antykreator, jego odrzucona część jest złem samym w sobie, z którym nam ludziom przychodzi się na codzień zmagać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metatron
Gość
|
Wysłany: Czw 21:10, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Osobiście mi ta teoria również przypadła do gustu. Od dawna zastanawiało mnie pewien fakt mianowicie skoro Lampka był stworzony przez Boga to dlaczego może być on uosobieniem czystego zła i skąd ma taką moc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
izrafiel
anioł z Zastępów
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: Pią 19:22, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sam lampka nie jest zagrożeniem dla pana jego moc jest wyraznie słabsza i nie stanowi konkurencji dla Pana:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Sob 21:01, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Postać Antykreatora jest świetna, sama koncepcja też. Ale skoro Pan i jego anioły uosabiają dobro, a Antykreator i jego twory zło, to po co istnieje Piekło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
izrafiel
anioł z Zastępów
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: Sob 21:24, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie w tym rzecz ze u Pani Maji głębia nie jest wyraźnym uosobieniem piekła jej ustrój wynika z konsekwencji buntu Lampki.Zresztą istniała już od początku, gdy stara arystokracja wybrała swoja drogę podczas stworzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 21:38, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ale Lampka tak do końca nie był winny temu buntowi nie zapominajmy o ojczulku mojego kochanego Asmusia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
izrafiel
anioł z Zastępów
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: Sob 21:42, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ ja nie oczerniam lampki, choć do końca na dobre mu to nie wyszło to jednak jest porządnym demonem można powiedzieć ze chciał dobrze a wyszło jak zawsze:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Nie 0:37, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale właśnie skoro Głębia nie jest Piekłem w naszym tego słowa rozumieniu, to właściwie istnieje tylko jako miejsce zamieszkania demonów, a nie jako siedlisko zła. Nie jest dokładnie przeciwieństwem Królestwa. To trochę zachwianie równowagi...
Tak, Lampka to dobry chłopiec, tylko trochę zbłądził po drodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 10:15, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wiecie może tylko w świecie demonów głębia jest tylko domem...może dla ludzi jest to straszne miejsce i "dusze" ludzkie czują tam strach i ból? tego nie wiemy
no dobra w opowiadaniach pani Mai jest powiedziane że w głębi ludzie mają robote i sobie spokojnie żyją ale w więzieniach też ludzi pracują sobie i też żyją a jakoś sie tam nie garną!
chociaż ja uważam że życie na ziemi to piekło i że źli ludzie po śmierci błądzą po niej do czasu aż zrozumieją swój błąd
a Lampka po prostu był buntownikiem odpowiednio nakuszony zrobił coś co wyszło mu na złe...chociaż być panem piekielnym to chyba nie aż tak źle (gorzej że stracił przyjaciuł)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Pon 12:14, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
W komiksie Sandman pisanym przez Neila Gaimana ( ), w części pt Pora mgieł jest taki fajny monolog Lucyfera. Jak ktoś ma do tego dostęp niech przeczyta...
Nie wiem, czy takie pytanie juz było w "Pytaniach do Mai", ale ciekawi mnie, co się dzieje z potępionymi duszami, czy idą do Głębi, jeżeli to nie jest piekło... Kaczuszko, wrzuć to do Pytań proszę
Asmodeus napisał: | chociaż być panem piekielnym to chyba nie aż tak źle (gorzej że stracił przyjaciuł) |
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach, jak to rzekł Szatan w Raju Utraconym John Miltona Stracił archaniołów, ale zyskał Asmodeusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 18:29, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
autor artykułu o ''Siewcy...'' z Kosciol.pl napisał: | Zaskakująca jest postać Antykreatora. Jaldabaoth według Mai Lidii Kossakowskiej to tylko archont, którego ambicja doprowadziła do upadku. Lucyfer - władca Głębi, po prostu chciał obalić Gabriela, była to więc kłótnia wewnątrz społeczności aniołów, a nie jakiś bunt wymierzony przeciwko Bogu (jak ujmował to John Milton w "Raju Utraconym"). Trudno widzieć Szatana zarówno w jednym jak i w drugim. Obaj cechują się obojętnym stosunkiem do ludzi i nie mają nic wspólnego z kuszeniem ich. Z kolei Antykreator to czyste zło. Bliźniaczy brat samego Boga, a
raczej drugi Bóg.Widzimy tu koncepcje manicheistyczną o dualiźmie Dobra i Zła, która wywodzi się z zaratusztrianizmu. |
Facet ma rację. A ja wcześniej nie powiązałam koncepcji z "Siewcy..." z zaratustranizmem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 20:22, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Lara Dorren napisał: | W komiksie Sandman pisanym przez Neila Gaimana ( ), w części pt Pora mgieł jest taki fajny monolog Lucyfera. Jak ktoś ma do tego dostęp niech przeczyta...
Nie wiem, czy takie pytanie juz było w "Pytaniach do Mai", ale ciekawi mnie, co się dzieje z potępionymi duszami, czy idą do Głębi, jeżeli to nie jest piekło... Kaczuszko, wrzuć to do Pytań proszę |
ale w jednym opowiadaniu był chyba jakiś alchemik który się nie dostał do nieba coś mi tak się wydaje
Lara Dorren napisał: |
Asmodeus napisał: | chociaż być panem piekielnym to chyba nie aż tak źle (gorzej że stracił przyjaciuł) |
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach, jak to rzekł Szatan w Raju Utraconym John Miltona Stracił archaniołów, ale zyskał Asmodeusza |
no to baaa że zyskał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|