Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Velveten
Eon
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻARY Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 9:46, 17 Paź 2008 Temat postu: Czym zajmują się Archaniołowie? |
|
|
Może to głupi pomysł na post, ale mnie osobiście niezwykle on frapuje...Znów wracam np do Rafała, ale nie tylko, bo również do Michała, czy Uriela. Czym mogą zajmować się archaniołowie, osadzeni na konkretnych stanowiskach? Jakie mają zainteresowania? Co lubią, czego nie? Pofantazjujmy trochę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 19:28, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja wole fantazjować o władcach Głębi bo aniołki dla mnie za grzeczne są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Velveten
Eon
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻARY Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 7:58, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W porządku, głębianie też mogą być W sumie ten tytuł to straszliwie mylący jest...Asmodeusz zajmuje się kasynami i domami uciech, za to o Lucyferze też niewiele wiadomo. Przecież on stale nie zajmuje się egzekucjami, co nie? Co robią Belzebub, Tammuz, Mefistofeles poza tym, że są dobrze urodzeni..?
Ja tam lubię sobie wyobrażać, że Rafałka stale nie ma na obradach, bo pracuje on w swoim szpitalu (albo w kilku najlepiej), w końcu ma pod sobą mrowie sanitariuszy, gdzieś muszą się chować...
A Michał? Wódz Zastępów w czasie pokoju, co też on może robić, szczególnie w sytuacji, kiedy brakuje nowego rekruta? Chodzić na polowania? Łapać przestępców..?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Velveten dnia Pon 8:15, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 17:09, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Velveten napisał: | o Lucyferze też niewiele wiadomo. |
Wiadomo, że pisał książki. Chciałabym przeczytać coś z jego twórczości (bo przecież wydaje je pod pseudonimem na Ziemi ).
A poza tym co można robić będąc władcą Głębi? Bo przecież nie - ot, tak sobie spacerować ulicami.
Mefisto miał żonę. Zawsze lubiłam sobie wyobrażać, że to musi być strasznie fajny związek.
Tammuz na pewno wydawał podwieczorki dla równie zadufanych w sobie co on. xP
Velveten napisał: |
Ja tam lubię sobie wyobrażać, że Rafałka stale nie ma na obradach, bo pracuje on w swoim szpitalu (albo w kilku najlepiej), w końcu ma pod sobą mrowie sanitariuszy, gdzieś muszą się chować...
|
Rafaello musi być wyjątkowo sympatycznym przełożonym. Kiedy jeden z jego sanitariuszy zrobi coś nie tak, klepie go po ramieniu i łagodnym głosem mówi "Stało się, ale teraz musimy to wszystko naprawić."
Velveten napisał: |
A Michał? Wódz Zastępów w czasie pokoju, co też on może robić, szczególnie w sytuacji, kiedy brakuje nowego rekruta? Chodzić na polowania? Łapać przestępców..? |
Przez Ciebie wyobraziłam sobie Michała czatującego w krzakach. XD
Wojsko generalnie jest dość ciekawą strukturą społeczną. ^^' (Zawsze mi się przypomina wojsko z FMA. XD) Muszą coś robić kiedy nie biorą udziału w regularnych wojnach. Tylko co? o.O
A wyobrażacie sobie aniołów mających dyżur na kuchni i przygotowujących mannę? XD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Verso Black Rose dnia Pon 17:13, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 20:01, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie jak każde wojsko Aniołowie rozbijają się po barach w czasie pokoju i starają się nie włazić w oczy przełożonym (np. Michasiowi ).
Razjel jak wiadomo w czasie wolnym eksperymentuje. A poza tym panowie Archaniołowie chyba głównie politykują, co jest czynnością pochłaniającą zapewne większość ich czasu i energii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 20:13, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Marcina napisał: | Pewnie jak każde wojsko Aniołowie rozbijają się po barach w czasie pokoju i starają się nie włazić w oczy przełożonym (np. Michasiowi ).
|
A jak już Michaś ich przyłapie, czy mu podpadną to raczej mają przerąbane. xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 20:27, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wiem? On raczej ich zwyzywa z góry na dół niżby miał stosować jakieś bardziej drastyczne środki... tak sądzę. W końcu archaniołowi nie uchodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 20:38, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A zresztą kto by nie chciał wylądować na dywaniku u Michasia. XD
(Nadal przeżywam utratę rangi "anioł z Zastępów" xP)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 21:47, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak zobaczyłam temat, to pierwszą oczywistą odpowiedzią wydało mi się: "No jak to czym? Robieniem imprez na Księżycu!"
Verso Black Rose napisał: | Rafaello musi być wyjątkowo sympatycznym przełożonym. Kiedy jeden z jego sanitariuszy zrobi coś nie tak, klepie go po ramieniu i łagodnym głosem mówi "Stało się, ale teraz musimy to wszystko naprawić." |
Mocny autorytet, nie ma co Rafaello jako dowodzący czymkolwiek, nawet szpitalem, lekko mnie przeraża. A może on normalnie jest stanowczy i umie dowodzić, tylko przy reszcie archaniołów się wydaje taki niepozorny (no bo porównajcie Rafałka i Michała...)
Verso Black Rose napisał: | A wyobrażacie sobie aniołów mających dyżur na kuchni i przygotowujących mannę? XD |
Ja sobie wyobraziłam. I po raz n-ty uznałam, że bogata wyobraźnia jest przekleństwem. (Poza tym oni chyba mieli mannę konserwową, nie musieli gotować XD Z drugiej strony, jakieś dyżury w kuchni pewnie mieli. Biedni aniołkowie, na pewno obierali ziemniaki, brr...)
Marcina napisał: | Pewnie jak każde wojsko Aniołowie rozbijają się po barach w czasie pokoju i starają się nie włazić w oczy przełożonym (np. Michasiowi ) |
Którzy to przełożeni rozbijają się w tym czasie po innych barach Pewnie coś do roboty mają... Jakieś patrole, rozwalanie Bestii...
A swoją drogą... Może jakieś opowiadanie o archaniołach, wyjątkowo nie traktujące o polityce?
P.S. Tylko tydzień mnie na forum nie było, a już nie nadążam z odpowiadaniem na posty XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 21:57, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | przełożeni rozbijają się w tym czasie po innych barach |
...i starają się nie włazić w oczy podwładnym
A ci od manny to byli aniołowie słuiżebni. I pewnie jak mieli do roboty JEDYNIE gotowanie, to byli szczęśliwi :/ Uciskany proletariat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:04, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Marcina napisał: |
Cytat: | przełożeni rozbijają się w tym czasie po innych barach |
...i starają się nie włazić w oczy podwładnym |
I to się właśnie nazywa pokojowa koegzystencja
Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby wojsko wlokło za sobą tłumy aniołów służebnych, tylko po to, żeby nie mieć dyżurów w kuchni. To by chyba było nieopłacalne. Przecież jak gdzieś są wysyłane mniejsze oddziały, to nie będą za sobą służby ciągnęły. ( i tym samym robimy offtop)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:07, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Na Samaela marudziłyście, że tylko po barach się szlaja... -.o
A teraz co?
Wyszło szydło z worka. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:15, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie marudziłam, ja uważam, że Samael po prostu taki jest i to mu dodaje uroku!
A wojskowi to się chyba rzeczywiście po barach snują. Taki Drago, na przykład. Można ich usprawiedliwić, że mają ciężką robotę i muszą odreagować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:21, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie jak można jeszcze odreagowywać, będąc mieszkańcem takiego miejsca jak Królestwo. o.O
Taa... I tutaj ukazuje się cała prawda.
Wojska Głębi i Królestwa za dnia się ze sobą tłuką, a nocą chodzą razem do barów w Limbo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:24, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wojska Głębi i Królestwa to się chyba za bardzo nie tłuką, bo to pierwsze jest dużo słabsze, a poza tym koalicja i te sprawy.
Kurde, to miał być temat o Archaniołach... A Rafaello to raczej do barów nie chadza XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:38, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Niee... On ewentualnie uczestniczy w imprezach na księżycu i się bunkruje w kącie kanapy. (Uwielbiałam tą scenę z Siewcy X))
Co się będziemy ograniczać do archaniołów... Od razu obgadajmy wszystkich. xP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Verso Black Rose dnia Pon 22:40, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 22:58, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Biedny Rafałek, taki niedopasowany do towarzystwa... A właściwie dlaczego oni się nim wtedy na imprezie nie zajęli, tylko go zostawili na pastwę losu?
O rany... Czy ja zaczęłam lubić Rafaella?! Verso, coś ty ze mną zrobiła?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 23:10, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
BUHAHAHA! Stworzyłam potwora!
No co? Trzeba lubić kogo należy.
Strzyga napisał: | A właściwie dlaczego oni się nim wtedy na imprezie nie zajęli, tylko go zostawili na pastwę losu?
|
To bardzo proste... Już Ci wyjaśniam:
-Dżibril zajmował się tryumfowaniem nad swoimi przeciwnikami.
-Razjel zajmował się Hiją.
-Daimon gadał z Dumą, później zrzucał kogo trza z balkonu. XD
-Michael... zajmował się manną. xP
Jak widzisz wszyscy byli szalenie zajęci.
Cóż... Jacy oni nieczuli. _-_
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 23:19, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Verso Black Rose napisał: |
-Dżibril zajmował się tryumfowaniem nad swoimi przeciwnikami.
-Razjel zajmował się Hiją.
-Daimon gadał z Dumą, później zrzucał kogo trza z balkonu. XD
-Michael... zajmował się manną. xP |
Właśnie jak się nad tym zastanowiłam przez chwilę, to doszłam do tych samych wniosków. I biednego Rafałka zostawili, egoiści paskudni... (Poważnie, ze mną jest coraz gorzej, jeszcze trzy tygodnie temu Rafcia nie lubiłam...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 23:24, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A tak poza archaniołami... Rafaello przecież musiał mieć jakiś znajomych. No nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|