.:: SATOR ::.

Kaczuszk@

A moja kolekcja książek Kossakowskiej powiększyła się o "Więzy krwi" i "Rudą sforę" (której jeszcze nie miałam czasu przeczytać, bu.) Very Happy

Gamerin

Nie mam Siewcy i żałuje dość ostro, ale jest szansa iż własnego będę miał Very Happy

i mam nadzieje że będę miał go już niedługo Wink

Lukseja

Ja, dzięki Bogu, mam Siewcę, Obrońców, a nawet Żarna jeszcze z 2002 roku. Kupiłam sobie też Więzy krwi i Zakony obydwa. Ale potem sytuacja finansowa znacznie mi się pogorszyła (macie pojęcie, ile kosztuje teraz paczka fajek?) i niestety, chwilowo muszę zadowalać się ebookami. Ale nie jest źle:)

Velveten

Ja mam Siewcę w starym wydaniu i Obrońców też raczej w starym. Żarna dostałam od koleżanki w wersji komputerowej. Pozostałe książki pani K. mnie nie pociągają...

jiraz

Siewcę w pierwszym wydaniu miałam ,ale szybko się pozbyłam - książka najeżona była literówkami i błędami edytora - a, z tego co słyszałam od znajomych, to nie był tylko mój egzemplarz. Drugie wydanie jest czyste - thanks Ghod - i mojeXD

Obrońcy z Runy mają piękną okładkę^__^

Velveten

Ja w swojej nie znalazłam literówek...wierd...

Lukseja

To popatrz, które wydanie. Wydanie pierwsze, przed reedycją, faktycznie miało błędy:/

MonosMoon

Ja mam nowe wydanie, co bardzo mnie cieszy bo piękne ilustracje zawiera.

Lukseja

To prawda. Ilustracje z pierwszego wydania wkurzyły nawet Kossakowską, o czym mówiła w jakimś wywiadzie, a nowe są cudne, piękne, geeenialne.
Ale przypomina mi się moja znajoma (też wielbicielka Victorii Frances swoją drogą) nazwijmy ją tu KASIĄ, jak ona skomentowała ilustracje nowego wydania.
Trzeci rozdział, pierwsze opisanie bezpośrednie Lampki i Asmodeusza. Obok ilustracja: koleś na smoku, włosy ciemne, więc pewnie Mod. Ja patrzę i mówię: "Ale on tu wygląda jak jakiś stary pijak!"
Na co KASIA do mnie: "Ale to jest stary pijak, Aniu."
No normalnie aż ból bierze jacy ci ludzie głupi i nie rozumieją dusz artystycznych chlejusów typu Asmodeusz.
On nie chleje, on conajwyżej lekko zapija. Rozumiecie?

Marcina

Jak młodopolscy artyści, Lux? Wink

Lukseja

Ooo, rozumie mnie ktoś, dokładnie Marcino, jak młodopolscy artyści! Smile

Marcina

Dla większego natchnienia, z powodu dekadentyzmu i żeby zabić nędzę życia...

Co nie zmienia faktu, że młodopolscy artyści, co tu ukrywać... chlali. Wink

Lukseja

Chlali to wciąż eufemizm.
Ale bluzgać nie wolno:)

Don't care

Ilustracje Brońka to jeden z tych największych plusów Fabryki. Kocham sposób w jaki rysuje oczy, ma tak piękny i charakterystyczny styl, że aż brakuje mi słów (co swoją drogą jest sporym sukcesem....)

Co do tematu. Warto mieć Siewcę na półeczce, bo wtedy zawsze można wrócić do ulubionych fragmentów i raz po raz przeżywać wydarzenia zawarte w treści.

Suzu

Mam zarówno Siewcę jak i Zbieracza. Siewca - 3X TAK, Zbieracz... hmmm, przez sentyment.