
|
.:: SATOR ::. Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caspis
Eon
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 9:41, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kocham Dumę z całego serca i też chcę by było go więcej. Mam nadzieję, że Kossakowska rozwinie tą postać w kontynuacji "Siewcy...". Jej, przypomniałaś mi o nim... aż zatęskniłam za tym brzydalem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Brethil
anioł z Zastępów
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 13:17, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No, Duma był niesamowity. Anioł Śmiertelnej ciszy... wyszło to Kossakowskiej, zazwyczaj pojawiał się w najodpowiedniejszym momencie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 21:32, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"— Posłuchaj — powiedział — Nie możesz negować tego, co się stało. Żyjesz, pogódź się wreszcie z faktami.
Frey milczał. Pan Tajemnic przysiadł na skraju łóżka.
— Wiem co myślisz. Zdziwisz się, ale pewnie nawet wiem co czujesz. Do pewnego stopnia, rzecz jasna. Uważasz, że zabiłeś Pana. Że Antykreator nadal pozostaje Jego częścią. Mylisz się, Daimonie. Straszliwie się mylisz i to jest przyczyna twego nieszczęścia. — Razjel westchnął — Zdecydowałem, że powinienem powiedzieć ci prawdę. O Panu i Antykreatorze. Wszyscy w Królestwie postrzegamy Cień jako zamierzchłą istotę wyrzuconą gdzieś poza granice Wszechświata. Zagrożenie spoza układu. To kłamstwo. Mrok jest czystym złem. Potężną, niszczącą, podstępną siłą, która wpływa na losy świata. Tylko Pan potrafił naprawdę ją odrzucić. Bo Pan wybrał Dobro i stał się Dobrem. Lecz nikt z nas tego nie umie. Jesteśmy dziećmi Jasności, ale pada na nas cień, który rzuca Ciemność. Pociąga nas, niszczy, kusi, fascynuje, bo niegdyś była częścią Pana. Daimonie, nie chodzi o to, żeby odrzucić zło, tak jak uczynił to Pan. Raz na zawsze dać sobie z nim radę, powiedzieć: od dziś wybieram tylko dobro i załatwić sprawę. Wiem, że mnie teraz nie zrozumiesz, ale przemyśl moje słowa. Cień jest w każdym z nas. I wszędzie, na każdym kroku, zawsze gdy stajemy przed jakimś wyborem, musimy go zabić. Posłuchaj uważnie. Zabić, Daimon. Pozbawić życia. Ja wcale nie mam na myśli przenośni. Za każdym razem, gdy chcemy opowiedzieć się po stronie Jasności musimy na nowo zabić Siewcę. Słowa Siewcy, ścieżki Siewcy, motywacje Siewcy. Zabić, a nie odrzucić, bo nie mamy takiej mocy, żeby definitywnie odciąć się do zła. Jeśli tego nie zrobimy, Mrok zatriumfuje. I nie będzie potrzebował kolejnego Armagedonu. I to jest cały sekret.
Daimon, milcząc wpatrywał się w nicość. Razjel westchnął.
— Nie opowiedziałem ci bzdur, nie chciałem wcisnąć żadnych komunałów. Zdradziłem ci jedną z tajemnic, których przysiągłem strzec. Nie odrzucaj jej tylko dlatego, że brzmi prosto. Nie da się nic poradzić naprawdę. Pójdę już, bo wiem, że się do mnie nie odezwiesz. Trudno. Po prostu spróbuj chwilę pomyśleć. Nie żądam więcej."
Chyba najmądrzejszy i najbardziej warty przemyślenia cytat z Siewcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulela
Pani Regent
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 19:56, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A mój ulubione fragmenty, poza wsopmnianymi tu przez Was, to :
"- Co to jest?! - ryknął Gabriel. - Co to, do ku*wy nędzy, jest?!
- Pozew - powiedział sucho Razjel.
- No widzę! - zawych archanioł, miętosząc w rękach urzędowe pismo. - Ale jakim, cholera, prawem?"
i
"Razjel spojrzał mu w oczy.
- Dlaczego do tej pory nie odsunąłeś Lucyfera od władzy? Bez ciebie zginąłby w tydzień.
Asmudeusz uśmiechnął się lekko.
-W trzy dni - powiedział
Archanioł nie zrozumiał. Popatrzył na demona pytająco.
-Ja bym mu dał trzy dni - wyjaśnił Zgniły Chłopiec. - Potem poleciałby na pysk."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
O-Ren
zarządca Domu
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 20:47, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chwała Królestwa, której Wieczność strzeże!
Myśmy Jej sługi, myśmy Jej żołnierze!
Garścią popiołu życie nasze spłonie!
W chwale Królestwa, przed Tym, co na tronie!
Budzi w sercach patriotyzm
Załatw bestie! – darł się w oko dnia Michael. – Niech ktoś uderzy w bestie! Mnożą się! Dżinny Sophii nie przybyły. Potrzebuję posiłków!
– Nie mam! – zachrzęścił klejnot głosem Gabriela.
– Puść trony!
– Utknęły.
– Chalkedry?
– Walczą ze smokami!
– Kurwa!
– Kurew też nie mam! – wrzasnął wściekle Gabriel, a oko zachrzęściło i zamarło.
– Fajnie – mruknął Pan zastępów.
To jest normalnie epickie!
– Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać – odezwał się cierpko Kamael.
– Więc lepiej nie proście o nic – dokończył Frey.
[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 20:54, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z O-Ren, to są te fragmenty, które się z Siewcy pamięta. Scena określona jako epicka, zaiste jest epicka
A ten moment z pozwem rzeczywiście też mi utknął w pamięci. Jasność raczy wiedzieć dlaczego.
Tekst o tym, że Lucio w trzy dni poleciałby na pysk jest bardzo efektowny i świetny - kiedy się książkę czyta. Pierwszy raz, potem drugi. Później również budzi miły sentyment, chociaż już się widzi, że to nie jest najbardziej epicki cytat, że to nie jest chyba nawet pierwsza piątka, ale jest fajny. Jednak kiedy się to przeczyta u iluś tam osób jako ulubiony fragment i zobaczy w kilku(nastu) fanfikach, mniej lub bardziej na siłę wciśnięte "bo fajnie brzmi"... no cóż, przynajmniej mnie już się przejadło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 21:04, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony cytat... Wybaczcie, za dużo pisania żeby go podać w całości, ale chodzi o opis merkawy. Ten piękny, dynamiczny opis, tak plastyczny, że nie trzeba nawet posiadać wyobraźni, żeby zobaczyć rydwany.
A scena epicka jest epicka ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulela
Pani Regent
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 23:48, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Epickie cytaty zawsze budują klimat - tak jest .
Strzyga: Akurat te fragmenty, które dodałam to wg. mnie jedne z najfaniejszych, a nie chciałam sie powtarzać, wolę uzupełniać coś, co napisali inni niż niepotrzebmie pisac to samo . Zgadzam się całkowicie co do tego, że 'fajne cytaty' moga sie przejeść. Wszystko w umiarze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:47, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mogę tylko powtórzyć O-Ren:
Chwała Królestwa, której Wieczność strzeże!
Myśmy Jej sługi, myśmy Jej żołnierze!
Garścią popiołu życie nasze spłonie!
W chwale Królestwa, przed Tym, co na tronie!
Ale we mnie nie budzi patriotyzmu. Tylko pokorę i całkiem chrześcijańską uległość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alicee
anioł służebny
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 19:36, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oj tak, cytat epicki wymiata ^^ Jeden z czynników, które zdecydowały o tym, że przeczytałam Siewcę - gdzieś się na ten cytat natknęłam, i tak mi się jakoś spodobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 23:30, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja na przekór waszemu patriotyzmowi i pokorze:
"Młody anioł o szalonych, wesołych oczach i czole zeszpeconym bliznami, zaintonował pięknym, pełnym głosem:
— Prochem i pyłem jesteśmy, panowie, Pijmy na umór, nim nas zgarnie śmierć, Przed naszym mieczem pierzchają wrogowie, Rozpustne dziwki gładzą naszą pierś.
— Krew, krew, krew
Wrogów wsiąka w ziemię,
Krew, krew, krew
Naszym przeznaczeniem! — zaryczał chór, trzaskając szklankami."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Verso Black Rose dnia Pią 0:16, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 23:56, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze próbowałam sobie wyobrazić, na jaką melodię oni mogli to śpiewać. Za cholerę mi nie wyszło Ale nawet bez melodii brzmi świetnie. "Prochem i pyłem jesteśmy, panowie"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kesseg
serafin
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Pią 0:39, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To byli aniołowie szału xD Pewnie każdy na inną melodię ; D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:15, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ Verso... ten drugi cytat Kolazonty to mój równie ulubion....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BiNa
zbiegła dusza
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 18:29, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gabriel zamachał rękami ,unosząc wzrok do sufitu
-Świry ,nic tylko świry! Jagnię ,Serafiel! I wszyscy wieszczą! Daj spokój Daimonie. To szaleńcy. Uwielbiają wieszczyć. Same klęski, oczywiście. Widzą krew, zgliszcza, sine trupy, gole dupy i puste pudelka! Mam dosyć. Jeszcze jeden wieszczący szaleniec i podam się do dymisji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shetani
zbiegła dusza
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:39, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Stary, ja jestem czarną owcą, nie idiotą. Oczywiście, że tak. Antykreator nie przyniesie po prostu śmierci. Przyniesie brak życia, brak woli, brak sensu, brak jednostki. Nie umie nic stworzyć. Zrobi z tego wszechświata pomyje, gruz, chaos. Zabraknie żywych istot, stworzeń obdarzonych rozumem i wolą. Zostaną nieudolnie wygenerowani niewolnicy Cienia. Gorzej, cieni Cienia, tożsami z nim i bezmyślni. Czy taki outsider i indywidualista jak ja mógł by się na coś podobnego zgodzić? Obrażasz mnie, Kam. Zginę z bronią w ręku, wywrzaskując w niebo wulgarne wyrazy. Nie łudzę się ani przez chwilę, że Wszechświat ocaleje. Ale przynajmniej mogę zdechnąć tak, jak żyłem – jako bydlę, skurwysyn i niepodległa dusza, buntownik Samael, nie bez powodu nazywany Ryżym Hultajem!
Ten monolog przyprawia mnie o wielki uśmiech na pół mordki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulela
Pani Regent
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 0:24, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Gabriel nerwowym ruchem przesuwał dłonią po twarzy, jakby chciał zmazać obraz
nadchodzącej kęski.
— Dać im Legię Pióra — rozkazał ochryple. Ituriel, książę Sarim, szarpnął go za
rękaw.
— Nie możesz! — podniósł głos, żeby przekrzyczeć nieustanne wybuchy. — To
cywile! Urzędnicy! Poślesz ich na śmierć!
Gabriel odwrócił się. Zielone oczy płonęły gorączką, szara niczym płótno twarz
wykrzywiał grymas.
— Każdy skrzydlaty jest żołnierzem — warknął.— Pójdą na śmierć, jeśli im pisana.
— To zbrodnia! — krzyknął rozpaczliwie Ituriel.—Odpowiesz za to przed Panem!
Rysy Gabriela ściągnęły się, mięśnie szczęk drżały. Wyglądał jak upiór.
— Przed Panem i tylko przed Nim! — powiedział niskim, zduszonym głosem. —
Precz z drogi, bo zabiję!
Ituriel odsunął się bez słowa." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Explicatrix
anioł służebny
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 18:18, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście lubię jeszcze to:
Cytat: | Gabriel odwrócił się od ściany, opuścił rękę, którą gładził
zawieszony na niej arras.
— Wiem, dlaczego mi się tu nie podoba — westchnął. — Nie
ma okien. Długo każe na siebie czekać. Jeśli jeszcze raz usłyszę, z
ust kolejnego gnącego się w pokłonach wezyra, że jestem Wielkim
Eonem, Regentem Królestwa, Panem Objawień, Zemsty i
Miłosierdzia to wpadnę w szał i popruję jej te gobeliny.
— Pożyczę ci miecza — podsunął uprzejmie Frey.
Wtem trzasnęły otwierane drzwi, w których pojawił się herold
i cztery dżinny w liberiach.
— Jaśniejąca Mądrością Pani Pistis Sophia, Dawczyni Wiedzy i
Talentu, wita Dostojnych Panów — Regenta Królestwa, Wielkiego
Eona...
— No, nie! — stęknął poirytowany Gabriel.
— ... Pana Tajemnic, Księcia Magów...
Razjel wydął wargi.
— ... oraz Abbaddona Niszczyciela, Anioła z Kluczem do
Czeluści, Burzyciela Starego Porządku, Tańczącego na
Zgliszczach...
Daimon ziewnął.
Herold zakończył litanię i zadął w fanfarę tak gorliwie i
głośno, że Anioł Zagłady się skrzywił. Dżinny w liberiach rozstąpiły
się, zginając karki w pokłonach, a następnie przyklękły po obu
stronach wejścia. Do sali wsunął się wezyr, odziany w turban oraz
szatę tak długą i sztywną, że miał poważne kłopoty z
najprostszymi gestami.
— Dostojni i potężni panowie, zechciejcie łaskawie przestąpić
progi tej komnaty...
— Z pewnością zechcemy — przerwał ostro Gabriel, ruszając
do drzwi.
Daimon i Razjel podążyli za nim, odepchnąwszy
bezceremonialnie wezyra, który ze zdumienia zapomniał zamknąć
usta. |
I to:
Cytat: | — A ty, panie, podróżując po krańcach wszechświata i
wysadzając w powietrze światy, nie natknąłeś się na nic
niepokojącego?
— Wysadzanie w powietrze światów to absorbujące zajęcie —
wyjaśnił uprzejmie. — Nie bardzo mam jak niepokoić się wtedy
czymś innym, a potem wszystko wydaje mi się miłe niczym miejski
skwerek. Zastanawiałem się nad tym i sądzę, że to specyfika
zawodu.
— Zmniejszona wrażliwość?
Uśmiechnął się.
— Raczej brak skłonności do histerii.
— I upodobanie do rozlewu krwi?
Wielkie czarne źrenice odrobinę się zwęziły.
— Nie zauważyłem go u siebie, zwłaszcza że krew często jest
moja. |
A także rozmowa Gabriela i Moda (ta po bitwie), śmierć Ignisa i słynna Scena Balkonowa.
Ex
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiodor
urzędnik
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 23:10, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, wygląda na to, że nikt nie zacyował mojego ulubionego zdania. A więc:
,,Asmodeusz sięgnął do miseczki stojącej na stole i schrupał orzeszek.''
Urokliwe jest. Ilekroć je sobie przypominam, uśmiecham się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 0:44, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Fidor, masz absolutną rację Przypominam sobie, że też strasznie mi się to zdanie podobało, jak je przeczytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|