.:: SATOR ::.

Lara Dorren

To znaczy ja wierzę (chcę wierzyć), że istnieje jakaś nadnaturalna siła, która tchnęła w nas wszystkich życie. I że w zależności od naszych uczynków czeka nas albo nagroda, albo kara. Ale nie myślę tutaj, że dusza ludzka uda się do jakiegoś konkretnego miejsca, Nieba i Piekła, tylko po biologicznej śmierci czeka nas konkretny stan, albo szczęścia, albo permanentnego strachu. Chcę wierzyć, że istnieje życie pośmiertne, bo w przeciwnym razie chyba bym musiała strzelić sobie w łeb ;]
W Chrystusa wierzę, ale nie uznaję Kościoła i jego dogmatów. Co do aniołów, cudów i ingerencji Boga w świat... nie wiem.

Wynika z tego, że jestem deistką Wink

I czuję, że Kaczuszk@ się wkurzy za offtop Wink

Asmodeus

offtop ale o aniołach stróżach jednak...ja sie coraz częściej utwierdzam w tym że aniołek nademną czuwa .... mieszkam w dość nieprzyjemnej okolicy już sie do mojego domu włamano ze 3 razy, niedaleko z tąd zabito 2 ludzi...i nienawidze przez to zostawać sama w domu bo sie boje ... dzisiaj musiałam zostać sama na całą noc (wciąż jestem sama) ale sie nic nie stało z czeo sie strasznie ciesze...i dziekuje mojemu aniołkowi że nademną czuwa
mój aniołek jest kochany!!

Amon

Dla mnie nie ma znaczenia, jak ewentualny aniołek wygląda (tym bardziej że jak bym napisała jakieś bzdury o swoich dziwnych wyobrażeniach co do niego, to on to przeczyta i mnie wyśmieje Razz

). Może sobie być nawet małą kuleczką światła z aureolką (żeby można było odróżnić gdzie jest jego góra a gdzie dół ;> ). Grunt, żeby mnie pilnował. I potrajał wysiłki w pilnowaniu, kiedy wsiadam za kierownicę, bo to czas mych gwałtownych nawróceń ("Panie, błagam, niech wydarzy się cud, bym nie wjechała do rowu podczas wycofywania się z tego zafajdanego podjazdu" Razz

).

Lahtien

Lara Dorren masz całkowitą rację, niebo i piekło nie są miejscami tylko stanem(Niebo stanem radości z bliskości Boga a piekło strachem i samotnością) tak mówi teologia (interesuję się teologią) a co do mojego Anioła Stróża to uważam że jest cudowny, opiekuje się mną, czuję Jego obecnośc, ma poczuciwe humoru i mnie bardzo kocha Smile

(Jestem bardzo wierząca)

Asmodeus

ja nie jestem wierząca ale wczoraj omal nie weszłam pod tira który na pewno jechał szybciej niż 100 km/h coś tajemniczego mnie powstrzymało jak to nie byl mój anioł stróż to naprawde nie wiem co

Pistis Sophia

Ja mam nadzieję że mój anioł stróż wygląda i zachowuje się jak Michaś Smile

Ja jestem w miarę spokojną osobą, ale są chwile że zachowuje się właśnie jak ten serafin Smile

Baaaardzo gwałtownie Wink No i jestem niecierpliwa Very Happy

Są takie chwile że czasem mnie coś powstrzymuje przed zrobieniem czegoś... albo odwróceniem głowy do tyłu w przypadku gdy się śpieszyłam na busa do szkoły... Tak też było jak zdawałam pisemną z historii xD coś mnie zmusiło do odwrócenia głowy i co? brum brum brum autobusik koło mnie przejeżdża wtedy to dostałam skrzydeł... chyba mi je wówczas pożyczył xD xD Mój Michaś buziak

Brethil

Mój Anioł Stróż? To zdecydowanie on. Choc na pierwszy rzut oka tego nie widać. Bo wygląda torchę jak Dawid gdyby namalował go któryś z prerafaelitów. Jest niewysoki, chudy, ma szczuplutką, piegoatą twarz, duże jadowicei zielone oczy i burzę jasnorudych loków. I dlonie delikatne jak dziewczyna. Zazwyczaj ubiera się w fiołkową szatę i sandały.I ma ze sobą tłumoczek na kiju, zeby mieć ze sobą wszystko, co potrzebne, gdy towarzyszy takiej ofermie jak ja.

Na pewno to on, wiem po głosie. I po tym, jak sie usmiecha. Z czułościa starszego brata, którego nigdy nie miałam. A na imie ma Haamiah. powiedział mi to kiedyś.

A wczoraj Haamiah znowu mi się pokazał. Towarzyszyl mi podczas późnowieczornego spaceru z psem. Ale zbytnio rozmowny to on nie był...

Verso Black Rose

W czwartek będzie dzień Aniołów Stróżów.
To jak moje dzieci robimy dla Nich laurki? ;D
Bo ja mam na to straszną ochotę.

Kaczuszk@

Asmodeus

sto lat aniołki sto lat

Edit:
mój aniołek się dzisiaj zagapił a ja weszłam w słup... aż mam siniaka na środku czoła

Kesseg

Double post! Wstydź się! Wink

Administrator na szczęście jeszcze czuwa. Wink

Kaczuszk@

Cóż, nigdy nie zastanawiałem się jak mój anioł stróż może wyglądać, ale jestem głęboko przekonany, że czuwa nade mną. Czuję to i od czasu do czasu dostaję "dowód" ; ) Mamy ze sobą cichą umowę, ja uważam, żeby mu nie przysparzać pracy a on wspiera mnie nawet w drobiazgach Wink

Asmodeus

mój jak do tej pory uważał żebym sobie nie zrobiła zbytniej krzywdy ale coś czuje że się zakochał bo stracił zainteresowanie moją osobą dzisiaj np oberwałam drzwiami

Verso Black Rose

Tylko błagam, nie śmiejcie się. Robione na szybkiego, żeby zdążyć. ;]

[link widoczny dla zalogowanych]

Asmodeus

więc ja zdąże się zabić bo on miał kaca ojj jak ja go spotkam i skopie to ojj