Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 11:37, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to miałaś podobnie jak ja mam teraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 20:52, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
"Zbrodnia i kara" - pierwsza wielka powieść realistyczna, która mi się naprawdę spodobała! Rozważania są ciekawe, fabuła mnie wciągnęła... Bo nad "Potopem" i "Lalką" ciężko mi było nie przysnąć... Chociaż Prus i tak lepszy niż Sienkiewicz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaczuszk@ dnia Nie 16:19, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 21:38, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
święte słowa Prus lepszy niż sienkiewicz (specjalnie małą literą)
moja genialna polonistka stwierdziła ze skoro mieliśmy wakacje to na milion procent przeczytaliśmy chlopów i w poniedzialek zaczynami brać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kesseg
serafin
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Nie 14:00, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Meh, ja z lektur lubiłem właściwie tylko Sienkiewicza (specjalnie z dużej litery ) oraz komedie (Świętoszek, Zemsta, Skąpiec itd)
W sporze Słowacki/Mickiewicz stawiam na tego drugiego ; )
Ogólnie bardzo lubię czytać, więc to, że niemal żadna lektura mnie nie zachwyciła nie świadczy najlepiej. O nich lub o mnie w zależności od punktu widzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 14:06, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio doszłam do wniosku że Mickiewicz i Słowacki byli chyba ćpunami bo na trzeźwo nie da rady pisać takich smętów
a sienkiewicz cóż ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspis
Eon
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 14:20, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wspominałam już, że wolę Słowackiego? Młodszy był, nie taki zadufany w sobie jak Adaś...
Mimo mojej niechęci, kłócić się będę z Tobą, Mod! Ćpuni dużo powiedziane, może (może na pewno) wspierali się różnymi środkami tak jak my dziś kawą, aspiryną, redbullami, magnezem i innymi pigułkami... ale przynajmniej robili to, co kochali robić. I, jak widać, nieźle im to wychodziło.
Nieważne, jak o nas mówią, ważne żeby mówili. No i non omnis moriar, prawda. W życiu im wyszło. Ktoś ich zapamiętał, ktoś docenia ich twórczość aż po dziś dzień. Ogólny, obiektywny szacun dla obu tych panów. I Krasińskiego też, w końcu też wieszcz =P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kesseg
serafin
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Nie 14:28, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż, Sienkiewicz nie każdemu musi się podobać. Mnie "Quo vadis", "Krzyżacy", "Potop" no i oczywiście "W pustyni i w puszczy" wciągnęły i mimo, ze były nam rzeczy, które uznawałem za naiwne bądź nudne to ogólnie fajnie się czytało. Zwłaszcza do tej ostatniej pozycji mam straszny sentyment. Jedna z książek mojego dzieciństwa ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 14:33, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja Krasińskiego darze szacunkiem i początkowa twórczość Mickiewicza również była ciekawa ale wole Słowackiego
co do sienkiewicza czasem jak nie mogę zasnąć to on działa idealnie lepiej od środków nasennych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 14:55, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja przez "W pustyni i w puszczy" i "Potop" nie umiałam przebrnąć, "Krzyżacy" jeszcze uszli, natomiast podobało mi się "Quo vadis".
Co do romantyków - wolę Słowackiego od Mickiewicza (bo mniej napuszony i jakby prawdziwszy), ale i tak najbardziej cenię... Norwida, a o jego wieszczych zdolnościach powinien świadczyć wiersz "Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 15:11, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja Słowackiego lubie za listy do matki bo pokazuje tam siebie jako zwykłego człowieka ze wszystkimi słabostkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 15:48, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio mam straszną ochotę znowu przeczytać "Ten obcy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 15:56, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a mnie kuszą dzieci z bullerbyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 19:12, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
"Chłopi" Reymonta. Bleee i nic więcej.
A Sienkiewicza jedynie "Potop". Nic więcej.
Ostatnio przeczytałam "Ludzi bezdomnych" i miałam mordercze zamiary w kierunku Judyma lub Żeromskiego lub obu.
Pisałam już, że "Lalka" mi się podobała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 19:47, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja doszłam do wniosku że Reymont był zboczony w "chłopach"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 0:25, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja, jako dziecko z mat-fiz-chemu cierpię na - uwaga! - NIEDOMIAR lektur. Otóż to. Od początku roku napisaliśmy tylko jedno wypracowanie - z "Króla Edypa", którego i tak nikt nie przeczytał, bo polonistka nam nie kazała. I cała klasa dostała niezłe oceny, gdyż babka olewa to, czy ktoś ściągnął pracę z netu, czy napisał na podstawie notatek z lekcji. Chyba sobie przeczytam "Zbrodnię i karę" - strasznie mnie ciągnie do tej książki i miałam nadzieję, że w liceum będzie pretekst coby przeczytać, a tu tak niefajnie wyszło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 11:06, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A jak Wasze polonistka widzi Waszą maturę...?
Ja jestem w mat-chemie i nic mnie nie ratuje przed dziełami pokroju "Chłopów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 14:42, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ehhh ja mam polski rozszerzony babka każe nam czytać prawie wszystko i dokładnie z nami to opracowuje czasem mam dość więc chętnie bym się zamieniła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 16:23, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie "Chłopi" bardzo się podobali. Moje klimaty! Co więcej - odnosiłam wrażenie, jakby Olga Tokarczuk w "Prawieku" mocno wzorowała się na "Chłopach". Czyż Kłoska nie przypomina Jagny? Czyż w obu powieściach nie jest tak, że wieś jest zamkniętym obszarem, strefą sacrum w pewien sposób, a zło przychodzi spoza niej?
Ostatnio przerabiane lektury - "Granica", "Cudzoziemka", "Ferdydurke" - też przypadły mi do gustu. Psychologia, absurd - to jest to, co Kaczuszki lubią najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Eon
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 9:21, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Marcina napisał: | A jak Wasze polonistka widzi Waszą maturę...? |
Nasza polonistka ma wadę wzroku.
Nie no, poważnie. Tylko że u niej krótkowzroczność dotyczy również umysłu, a nie samych oczu. Raczej nikt nie zamierza rozszerzonej z polskiego pisać. Nawet jak zamierzał, to już stracił nadzieję i sobie odpuścił. Zamierzam w przyszłym roku zgłosić się do olimpiady w ramach eksperymentu naukowego - chcę znaleźć odpowiedź na pytanie "Czy ona tak olewa wszystkich uczniów bez względu na zaangażowanie w przedmiot?". Bo ja sobie zdaję sprawę, że moja klasa do łatwych w uczeniu nie należy. Ani do specjalnie zainteresowanych literaturą. Ale, do cholery, takich też trzeba uczyć! Tym bardziej, że my potrafimy pracować, jak się nas przyciśnie. A jeśli całkiem sporo osób przeczytało sagę wiedźmińską jednym tchem, to znaczy, że nie cierpimy na brak umiejętności czytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Verso Black Rose
Eon
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 958
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ul. Skarania Boskiego 13/13 Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pon 15:11, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jako dziecko humana nie narzekam, trafiła mi się naprawdę fajna polonistka, chociaż tematy dla rozszerzenia mnie z lekka dobijają i jak funkcje mowy były jednak sensowne i dało się je zrozumieć, to kompletnie nie mam pojęcia po co miałam się uczyć o początkach języka polskiego, przegłosie polskim, jerach, czy liczbie podwójnej.
Z lekturami jest dobrze "Król Edyp" był obowiązkowy (co mnie cieszyło, bo naprawdę lubiłam postać Kreona i w gimnazjum jako jedna z trzech osób wstawiłam się za nim, a nie za Antygoną xP), przy Biblii mieliśmy przeczytać Księgę Hioba (niestety przez nią nie przebrnęłam ;p, ale wiem o co chodzi ) i umilaliśmy sobie czas jakże radosną Apokalipsą. Jako że mam ferie to mielę drugi tom Potopu (i coraz bardziej zaczynam się wciągać, chociaż wstęp zamieszczony w pierwszym tomie był dla mnie ciężkim przeżyciem ), a jakoś zaraz po feriach mamy omawiać Makbeta.
Czy na rozszerzoną maturę z polskiego w końcu się zdecyduję, jeszcze nie wiem, choć tak było w moich początkowych planach. Lubię ten przedmiot i łatwo mi przychodzi z niego nauka, więc kto wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|