Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Abaddon
Świetlisty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 21:16, 30 Sty 2007 Temat postu: Imiona |
|
|
Tak jak w temacie. Jakie się Wam podobają, jakie słyszeliście niestworzone imiona, jakie ciekawostki na ich temat słyszeliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 22:24, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie się podoba moje trzecie imię - Zoe. Ale chyba nie nazwałabym tak mojej córki...
Lubię też moje własne imię (Katarzyna, jakby ktoś nie wiedział. ). Ładne. Tak po prostu.
Nie cierpię natomaist tych imion, które stały się ostatnio bardzo modne: Oliwier, Igor (kojarzy mi się ze służącym wampirów albo czymś takim), Nikola, Wiktoria... Nie mogę po prostu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seg
Świetlisty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Victorialand Płeć: anioł/demon
|
Wysłany: Wto 23:11, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię swoje imię: Wojciech. W wersji pełnej brzmi odpowiednio oficjalnie, jako "Wojtek" przyjemnie, jako "Wojtuś" słodziaśnie, aż strach. Pełna gama.
Na drugie niby mam Tomasz, ale nawet tego nie zauważam.
Na trzecie mam Stanisłam - do tego imienia jestem dość neutralnie ustosunkowany, wybrałem je ze względu na świętego. Gdybym był świeżo po lekturze "Innych pieśni", pewno wziąłbym Hieronim .
Bardzo lubię imię Marek, sam nie wiem czemu. Podoba mi się też angielskie Kurt (nie, nie ze względu na Cobaina) i islandzkie Sigurður. W ogóle Islandczycy mają ładne imiona męskie, ale za to część żeńskich kojarzy się z niemieckimi pływaczkami .
Z imion żeńskich bardzo lubię Alicję i Amelię. Moja norweska znajoma ma natomiast na imię Lene - ładnie, prawda? Ale najciekawsze jest to, że prawdopodobnie jest jedyną Norweżką o tym imieniu. Wzięło się ono stąd, że zaraz po jej narodzinach brat Lene, dziecięciem wówczas będąc, zaczął dokoła rozgłaszać, że ma siostrę imieniem Lene - i tak się już przyjęło.
Wybaczcie chaotycznego posta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspis
Eon
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 0:59, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja lubię imię Maurycy.. w sumie nie wiem czemu. Ale syna nim nie skrzywdzę
Kaczuszko: moja.. yy.. córka mojej siostry ciotecznej (XD) ma na imię Nikola :\ rozwydrzony dzieciak, nie lubię jej.
Nie lubię takich staropolskich męskich imion: Stanisław, Władysław etc. fuj!
Jakaś historia związana z imionami? Ojciec chciał, żebym się nazywała Ewa, lecz mama mnie przed tym uchroniła, dzięki Bogu.
W ogóle nie ma ładnych imion damskich. No, może angielskie Claire jest przyzwoite, ale to nic nadzwyczajnego. Julia mogłoby być, gdyby nie kojarzyło mi się z taką wredną dziewczyną z kolonii za czasów podstawówkowych (że też do dzisiaj noszę uraz). No właśnie, sympatia do imion przeważnie wynika ze stosunku do osoby, którą znamy i która nosi owe imię. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich przypadków, ale, przykładowo, jeżeli kogoś lubimy, to jego imię kojary nam się dobrze, jeżeli nie lubimy - źle. Rozumiecie mój tok rozumowania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elspeth
archanioł
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 15:26, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rozumiem doskonale-mam uraz do Kaś...(sory Kaczusk@ xD)
Mój też mnie chciał Ewą ozwać...ale ostatecznie dostałam Natalia.Podobało mi się dopóki się nie okazało że tak dużo osób tak się nazywa TT W ogóle to miałam być Piotrusiem...ale nie wyszło
Z żeńskich podoba mi się Elżbieta-ale w tej wersji,nie w skróconej, oraz Anastazja-takie sobie wzięłam na bierzmowaniu.
Z męskich to żadne szczególnie mi się nie podoba.
Ano...tych Olivierów to jak mrówków...denerwuje mnie zapożyczanie imion z Niemiec. Raz widziałam taką małą dziewczynkę (odpicowaną jak stróż w Boże Ciało) co miała na imię-Franczeska O_O jak nie chcą Franciszki to mogliby zmienić na coś milszego...Znałam też jedną Dobrochnę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Świetlisty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 16:47, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mi się podoba moje imię. Przy chrzcie dostałem Szymon, przy bierzmowaniu wziąłem sobie Piotr. Najlepsze jest to, że mój śp. przyszywany wujek chciał mnie nazwać Bogumił Ale też wszystkie imiona z Bogiem w nazwie (Bogumił, Bogusława) kojarzą mi się staropolsko i nie bardzo je lubię.
Z kolei bardzo mam dobre kontakty z Magdami. Wszystkie Magdy jakie poznałem darzę sympatią. Co więcej, Magdy, które poznałem mają wieeelkie poczucie humoru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspis
Eon
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 17:38, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kilka dni temu poznałam Gracjana. Na początku myślałam, że to ksywka... ale nie, człowiek naprawdę ma tak na imię. W sumie fajnie, tak.. inaczej ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Świetlisty
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 20:23, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Miałem kumpla, który się nazywał Paweł Nam. Nam to jego drugie, wietnamskie imię. Oznacza cyfrę 5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 22:10, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Caspis napisał: | Ja lubię imię Maurycy.. w sumie nie wiem czemu. Ale syna nim nie skrzywdzę |
Ja je lubię, bo tak się nazywa główny bohater niespisanej przeze mnie powieści. Syna też bym tym imieniem nie skrzywdziła, ale postać wyimaginowaną mogę.
Z męskich to uwielbiam jeszcze imię Michał. Bynajmniej nie dlatego, że znam dużo fajnych osób o tym imieniu (bo znam równie dużo niefajnych ), ale tak po prostu. W ogóle kocham imiona na M. Miałam sobie dać trzecie imię na M, ale nie wyszło. Najpierw miała być Matylda, ale ta święta mi się nie podobała.
A ja miałam mieć pierwotnie na imię (to pierwsze ) Julia, Zuzanna albo Dobromiła. W tym ostatnim najbardziej pociąga mnie to, że przynajmniej zawsze wiedziałabym, że ktoś woła mnie. Bo na wołanie "Kasia!" czasem nie reaguję, myślę, że to do jakiejś innej Kasi, przecież tyle ich jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 22:15, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja do mojego imienia się przyzwyczaiłam nie jestem jego zbyt wielka fanką (mam na imie Katarzyna jakby ktoś nie wiedział)...moje ulubione imiona męskie to Sebastian Krzysztof i Jakub, lubię też Łukasz ale już nie aż tak bardzo
z damskich podoba mi się Daria (wzięłam sobie tak na bierzmowaniu) oraz Klaudia i Julia
nie na widzę imienia Anna!! jest ich stanowczo za dużo wszystkie które znam są wredne (pomijając fakt iż moja najlepsza przyjaciółka to Anka) i Marcinów mam zraze po takim jednym co mieszka u mnie we wsi i wszystkim rozpowiada że jestem łatwa i sie bawie czarna magią ....bzdura
a ciekawostkę jaką wam powiem zapamiętajcie
imie Adolf oznacza miły szlachetny pomocny człowiek obdarzony tym imieniem posiada ogromne serce i chętnie udziela pomocy biednym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
izrafiel
anioł z Zastępów
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: Czw 12:41, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja swoje imie lubię i to bardzo na imie mam Marcin na drugie Paweł zaś od bierzmowania Julian Z żeńskich imion prześladuje mnie Gosia(Małgorzata)uwielbiam je.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspis
Eon
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 12:46, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie prześladują Maćki ^^ w sumie każdy z nich jest moim dobrym kolegą, nie znam żadnego niemiłego, niesympatycznego, niefajnego Macieja, więc takie prześladowanie mi odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Pon 23:57, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja kiedys nie znosiłam swojego imienia. Teraz już się przyzwyczaiłam. Wyróżnia mnie
A Maciejów nie lubię. Tak miał na imię mój były który był dziwny
Ale raczej nie generalizuję. Często zdarza się, że poznaję kogoś, kto zmienia diametralnie moją opinię o jakimś imieniu. Bo "Czymże jest nazwa? To, co zowiem różą, pod inną nazwą równie by pachniało."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 22:26, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale ja myślę, że jednak coś jest w tej magii imion. Mam na to kilka przykładów.
Laro - jak masz na imię?
Ze słowiańskich imion lubię Mieszka, Ziemowita i Dobromiłę. Za to te wszystkie "...sławy" - fuj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Śro 13:45, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Michalina Chyba już gdzieś to pisałam.
Asmodeus napisał: |
imie Adolf oznacza miły szlachetny pomocny człowiek obdarzony tym imieniem posiada ogromne serce i chętnie udziela pomocy biednym |
Ałć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmodeus
Zgniła Dziewczynka
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 2121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piekielna stolica Warszawa Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 22:11, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lara Dorren napisał: |
Asmodeus napisał: |
imie Adolf oznacza miły szlachetny pomocny człowiek obdarzony tym imieniem posiada ogromne serce i chętnie udziela pomocy biednym |
Ałć. |
zapewne wszyscy zamordowani przed 1945 by się z tobą zgodzili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 16:05, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Z męskich przesladują mnie Tomki, ale imię Tomasz mi się podoba tak średnio Imiona Marcin i Michał piękne są!
Ja na pierwsze mam Marta ( po dwóch prababciach), na drugie Elżbieta (?? nie mam pojęcia dlaczego ), a na trzecie Faustyna, bo to wspaniała święta jest
A poza tym cieszę się, że się nazywam jak się nazywam. W mojej rodzinie krąży anegdota, jakoby miałam zostać Cyrylem, ale nie wyszło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara Dorren
Eon
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hajot Hakados :>
|
Wysłany: Wto 21:08, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam być Aleksandra xD
Elżbieta fajne imię!
Hm, ja niedawno się zastanawiałam, jakie imię dałabym swojemu dzieciakowi i wyszło mi, że dobre imię musi spełniać kilka kryteriów:
1. Musi być na tyle oryginalne, by wyróżniało dziecko i zapadało w pamięć.
2. Musi być na tyle pospolite, by człowiek nie czuł się z nim źle i ludzie się z niego nie śmiali.
3. Musi z jednej strony brzmieć oficjalnie, z drugiej mieć fajne zdrobnienie.
4. Musi istnieć też w języku angielskim, aby w zglobalizowanym (a właściwie zamerykanizowanym...) świecie dziecko mogło się łatwo poruszać.
(nie tak jak ja... na angielskim:
Lektor "so, what's your name?"
me" "Michalina"
L: "... Is a short version of this?"
me: "No".
L: "oh my god"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elspeth
archanioł
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 21:54, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jako że nie lubie dzieci dam swojemu na imie Antypatia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 22:12, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lara Dorren napisał: |
Hm, ja niedawno się zastanawiałam, jakie imię dałabym swojemu dzieciakowi i wyszło mi, że dobre imię musi spełniać kilka kryteriów:
1. Musi być na tyle oryginalne, by wyróżniało dziecko i zapadało w pamięć.
2. Musi być na tyle pospolite, by człowiek nie czuł się z nim źle i ludzie się z niego nie śmiali.
3. Musi z jednej strony brzmieć oficjalnie, z drugiej mieć fajne zdrobnienie.
4. Musi istnieć też w języku angielskim, aby w zglobalizowanym (a właściwie zamerykanizowanym...) świecie dziecko mogło się łatwo poruszać. |
Zgadzam się z Twoimi kryteriami.
Cytat: |
me" "Michalina"
L: "... Is a short version of this?"
me: "No".
|
Misia.
elspeth napisał: | ako że nie lubie dzieci dam swojemu na imie Antypatia |
No, wiesz co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|