.:: SATOR ::.

Kesseg

To ja też założę temat ^^ Właściwie chciałem to zrobić już niemal miesiąc temu, ale ciągle zapominałem

Więc jaki jest wasz ideał "drugiej połówki"? Tego wymarzonego chłopaka/dziewczyny... Co jest najważniejsze? Zastanówcie się dobrze, bo to wcale nie takie łatwe zagadnienie a odpowiedzi typu: "mądry, przystojny i w ogóle" mnie nie usatysfakcjonują xD

Gamerin

Kess a to ja z Asmosikiem ponoć serwis randkowy prowadzimy -.- ale dobra jak tam chcesz xD
Ja się wypowiem krótko ^^ z poprawką >.< bo mi ktoś coś mądrego podpowiedział ideałów nie ma a jak są to są nudne i przereklamowane Wink

Kaczuszk@

Niech no się zastanowię...

Wygląd zdecydowanie nie jest dla mnie najważniejszą kwestią (o czym przekona się każdy, kto przeczyta poniższy opis i spojrzy na zdjęcie dowolnego faceta, którego kochałam), ale będzie mi najłatwiej od niego zacząć. Mój ideał powinien mieć długie włosy (najlepiej takie trochę krótsze niż do ramion, ale dłuższe są również mile widziane), kolor jest mi raczej obojętny, choć chyba najbardziej lubię brunetów. Koloru oczu również nie precyzuję. Zarost na twarzy w postaci brody. Wzrost - średni (dla wysokiego byłabym za niska Razz

). Budowa ciała - szczupła, umięśniony tylko odrobinkę. (Odczuwam dziwną niechęć do mięśniaków.) Zadbany, ale bez przesady - nie chciałabym, żeby miał brud za paznokciami, lecz nie musi być zawsze ogolony i pachnący, nie wytrzymałabym, gdyby spędzał w łazience więcej czasu niż ja. Styl ubierania - rockowy. Bez tatuaży, bez kolczyków. No i nie można zapomnieć o... długich palcach. Wink

Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy.

Pozwólcie, że o charakterze i innych cechach napiszę kiedy indziej, zastanawianie się nad wyglądem mnie wyczerpało. Razz

Verso Black Rose

Jak dałam w ogłoszeniu na deviancie szukam rudzielca. XD
Ale jak tłumaczyłam Marcinie jest to tylko taki kaprys (średnio związany z rzeczywistością) i nie mam zamiaru zmuszać ewentualnego faceta do farbowania włosów, bo dopóki będzie np. blondynem to na niego nie spojrzę. Co to, to nie... XD
W tej kwestii silnie wierzę w "to coś". Jako rysownik jestem wzrokowcem i po prostu są ludzie którzy przykuwają moją uwagę. A są to ludzie tak różni, że nawet mnie to czasami przeraża. Smile

Jeżeli chodzi o cechy niefizyczne to prym stanowczo wiodą inteligencja i poczucie humoru. Czyli to co pozwala dogadywać się ze sobą, rozmawiać i nie męczyć się sobą nawzajem, a wręcz być wciąż zafascynowanym tą druga osobą. Jak teraz jeszcze się nad tym zastanawiam, to do chodzę do wniosku, że chciałabym, aby ten wymarzony "on" potrafił być empatyczny i starał się zrozumieć innych, a nie uważał, że ma monopol na prawdę.

To chyba byłoby to. Wink

Asmodeus

nie rozumiem właściwie po co wymyślać sobie ideały. zakochujemy się i potem dochodzimy do wniosku że to jednak nie nasz ideał. że wręcz tej osobie daleko do ideału. no i? przecież nie złamiemy sobie ani ukochanemu/ukochanej serca przez to ale jednak uczucie rozczarowania pozostawi niemiły posmak

miłość jest ślepa moi drodzy

Lukseja

Ideał.
No więc powinien mieć moralność Lucyfera, siłę i inteligencję Asmodeusza, pogodę Michała, temperament Gabriela, sarkazm Samaela.
Ale wyglądać może jak worek ziemniaków.

Gamerin

@@?! O_o"
Widać że jesteś mało wymagająca czyli taki Igor pomocnik Frankensteina z owymi cechami byłby Twoim wymarzonym facetem którego byś kochała do końca życia???? xD jeśli tak To Cię podziwiam i życzę najlepszego z Igorem Wink

Lukseja

może wyglądać jak Igor. ale jeśli będzie miał cechy wewnętrzne takie a nie inne... Smile

"Mężczyzna powinien być ciut przystojniejszy od diabła"
Gdy myślimy o książkach Kossakowskiej...Kto by spełnił te warunki?!

Asmodeus

może aniołowie....

Gamerin

a co Ty masz do Igora? Igor to świetna idealna partia IDEAŁ nad wszystkimi ^^ a do tego ma cudne cechy wewnętrzne Wink

wszak wygląd to nie wszystko ^^" ale Igor to pewno CIACHO >.<

Asmodeus

rozumiem mój drogi że Igor to twój ideał, bo tak go chwalisz

Lukseja

jeśli się myje, i ma garba tam gdzie trzeba, może być i Igor...

Gamerin

jesli chodzi o męski ideał to baaaaaaaaa że tak Igor to CIACHO Very Happy

ale że no jednak wolę dziewczyny i do tego mam cudowną więc ja ideałów nie mam bo i moja cudna ma parę wad ;P

Kaczuszk@

A ja lecę dalej z tym, co zaczęłam wczoraj...

Charakter. Poczucie humoru (choć trochę podobne do mojego), umiejętność śmiania się z samego siebie, znoszenia moich złośliwych docinków i odpłacanie mi się tym samym. Czuły, ale nie słodki. Inteligentny. Wrażliwy. Nieobrażalski. Bardziej przebojowy niż ja (bo dwóm raczej nieśmiałym introwertykom może być ciężko). Cierpliwy. Indywidualista mający własne zdanie (nie cierpię pantoflarzy).

Inne. Wspólne zainteresowania. Żeby piwo nie było najważniejsze. Żeby lubił gotować (!). Żeby nie był fanem piłki nożnej. Żeby lubił spacery.

Na razie nic więcej nie wpadło mi do głowy. Smile

Chciałabym też zaznaczyć, że jest to opis ideału - a więc osoby, której nigdy w życiu nie uda mi się spotkać (nawet nie będę próbować), a nawet, jeśli - popatrzę na nią dziwnie i pomyślę: "On jest taki idealny... To niemożliwe! Musi być z nim coś nie tak!". Smile

Verso Black Rose

Asmodeus

jak nie piłka nożna to coś innego, u każdego coś takiego znajdziecie ... ee przepraszam to temat o ideałach

Kaczuszk@

Asmodeus

a co jeśli będzie uwielbiał ręczną albo kosza? to już ok?

Kaczuszk@

Verso Black Rose

Jeżeli chodzi o sport to stanowczo lepiej, aby jakiś uprawiał, niż bezczynnie gapił się w telewizor.