.:: SATOR ::.

Paulela

Serio? Hm, to dobrze, bo ja się nie czuję żadnym typem...
Mi też czwórki nie przypominasz Smile

.

Issay

Rozwiązałam test ponownie i wyszło mi... 5w6 - "rozwiązywacz problemów". Całkiem nieźle, bo to chyba jakiś postęp.

Paulela

Issay, świetnie Smile

.
Nie to co moje 2w1 Very Happy

Lukseja

Issay, Ciocia Ania jest dumna. Bardzo. Bo to jedyna sensowna piątka, ta która się zgadza z szóstką. buziak

Łiii! Ponieważ mam labilną osobowość, zrozumiałam, że kiedy robię ten cholerny test, musi mi wyjść ten sam wynik tak z trzy razy pod rząd, żeby był "prawomocny". Więc Ciocia Ania ogłasza: jest już na stałe 8w9. Jest 8w9 groźnym, ale tak jak piesek: niesprowokowany raczej nie gryzie. Proszę się nie bać xD
Nowe użytkowniczki: Pisać mi tu jakie z was typy enneagramiczne!

Marcina

Dopadłam dziś enneagramu - tak mnie naszło - i jestem 4w3. Zmieniłam się, o Very Happy

I stwierdzam, że czystą prawdę mój enneagram prawi.

Lukseja

Ktoś może się spodziewać, że związek Osiem-Osiem będzię wyglądać jak starcie King Konga z Godzillą i pomimo, że połączenie dwóch osób tego typu zdecydowanie tworzy wybuchową mieszankę w postaci agresywnego nastawienia i seksualnego napięcia, to w rzeczywistości jednak ta dwójka może wpływać na siebie uspokajająco i zbawiennie.
Oczywiście jak to w przypadku każdej podwójnej pary, para Osiem-Osiem wnosi do związku te same właściwości charakteru. W przypadku dwóch Ósemek, to oznacza dodatkowe zwiększenie dwóch ogromnych energii ludzi, którzy chcą "grać" ze sobą ostro zarówno fizycznie jak i myślowo i którzy uwielbiają intensywność ich dyskusji (które mogą dla innych wyglądać jak początek kłótni). Dwie Ósemki cenią w sobie na wzajem zaangażowanie w związek, prawdomówność, sprawiedliwość, przywiązanie do rodziny i przyjaciół. Doceniają też to, że stawiają sobie ciągle wiele wyzwań i dają sobie wiele wzajemnej miłości. Ta dwójka może utworzyć bardzo silną więź, silną drużynę, która porusza światem i otoczeniem w zdobywaniu tego czego oczekują od życia.
Ponieważ obydwoje uwielbiają walczyć i wykładać wszystkie karty na stół (nie tylko dlatego, że lubią wygrywać ale również dlatego, że poszukują intensywnych doznań i kontaktów z innymi), uważają, że mogą sobie na wzajem zaufać. To zaufanie zbudowane w ten sposób, daje obydwojgu poczucie bezpieczeństwa w którym mogą się spokojnie zrelaksować. Zdają sobie sprawdę, że każde będzie potrafiło o siebie zadbać oraz, że obydwoje mogą na siebie liczyć w trudnych chwilach.
Kiedy jednak zderzą się dwa identyczne światy Ósemki, chęć dominowania każdego z nich może dać w rezultacie szamotaninę dwóch sił, nawet jeżeli intencją takiej szamotaniny jest okazanie uczucia i ciepła. Ósemka jest bardzo uczuciowa wewnątrz jednakże gdy jest np. zraniona, to zamiast to okazywać, to woli się nie odzywać przez dłuższy czas mogąc potem mieć problem z ponownym niawiązaniem "kontaktu". Pomocne może być gdy jedno z nich będzie potrafiło się skupić na tym co czuje i stawić czoła nieprzyjemnym uczuciom. To pozwoli drugiemu stanąć w roli obrońcy - ulubiona rola Ósemki w intymnym związku. Łatwiej przychodzi Ósemce bronić partnera niż samemu ujawnić swoje niedostępne emocjonalne obszary.

Tysiąc pierwszy post:D
Ciocia Lux wkleja tutaj ten cytat zastanawiając się tylko nad tym, kiedy będzie on przeszłością. Nieistotną przeszłością.

Efcia

Wyszło mi 4w3 i muszę przyznać, że większość się nawet zgadza. Tylko ten zły gust trochę mnie wytrącił z równowagi Rolling Eyes

Wcześniej też już ten test robiłam, ale co mi wyszło wówczas niestety nie pamiętam (może nawet to samo?).

Mnemosyne

A jak sobie raz Mnemo zrobiła (skuszona przez pewnego diabełka), to wyszło zdaje się 4w5 i Lux z rezygnacją stwierdziła: "Ty normalna jesteś..." Shocked

Daeva

Mój światopogląd został ostatnio dość mocno naruszony, Co ma wpływ na tym jak teraz wszystko postrzegam. Po rozwiazaniu enneagramu wyszła mi równo czwóreczka... i musze przyznać że się z tym zgadzam.

Ag

2w1

Prawda oprócz tego, że zazwyczaj nie mam problemu z mówieniem nie i zdecydowanie szanuję się Very Happy

No i "dla dwójki seks i pełne oddanie równają się okazywaniu miłości" to jakaś bzdura XDXD Jak i "przywiązuje się do ludzi, którzy mogą jej przynieść osobiste korzyści. Omija tych, którzy nie są dla niej zbyt wartościowi." ale znam taką osobę == Tylko o dziwo nigdy nie przypisałabym jej typu 2 ==

"Biografie wielu świętych pasują do opisu dwójek chętnych do poświęcenia i duchowego cierpienia. Klasyczna intencja postępowania chrześcijaństwa jest fundamentalna dla dwójek. " Mi tam się podoba XDXDXD *^^*

Velveten

Wyszło mi 9w1 XD i większość się zgadza XDD

Lukseja

Od prawie roku pozostaję ósemką. 8w7. Do tego moje najbliższe otoczenie to ósemki...Wiecie, ile ja wiem o broni, zabijaniu i futuryzmie? Very Happy

Nycia

Mi wyszło 9w1. Trochę nawet pasuje(jestem takim "grzecznym dzieckiem" Very Happy

)

Isshi

Jako osoba siedząca w enneagramie od dość dawna i moderująca forum powiązane z powyższą stroną, przydałoby się wypowiedzieć Wink

)

Testy przekłamują wyniki a ich trafność jest niższa niż 50% - od tego należy zacząć. Typ nigdy się nie zmienia, określić go można mniej więcej w wieku 20-30 lat (wcześniej nie ma sensu, osobowosć nie jest ukształtowana i widać b.wyraźne odchylenie w kierunku 4w5; później - uaktywniają się połączenia i tak szóstkom może wychodzić w teście 3 lub 9, przy bardzo niewielkich ilościach odpowiedzi na 6).

Enneagram to motywacje a nie zachowania - tak naprawdę same opisy, bez poznania teorii również potrafią przkłamywać. Kwintesencja to nie 'jak się zachowujesz?' lecz 'dlaczego zachowujessz się w ten sposób?'

Triada 3-6-9 to typy, które wykryć jest zasadniczo trudniej niż pozostałe, gdyż mają zablokowany najsilniej rozwinięty element; przykladowo w teście 3w4 nie wychodzi prawie nikomu, chyba że ktoś zasabotuje test bo zna pytania.

I na sam koniec - ttrudność w prawidłowym typowaniu jest o tyle istotna, że ja, naprawdę zaznajomiona z tematyką, wciaż nie jestem pewna swojego typu i moje podejrzenia oscylują pomiędzy 3w4/4w3, 7w6 i 9 z obecnym przychyleniem się do 7 Wink

Andate

3w4. Częściowo pasuje. Smile

Ag

Wasze posty wyjątkowo ładnie się skomponowały, że tak powiem ;]

Andate

W sensie, że zasabotowałam test, czy, że jestem kolejną osobą, która nie ma 100% zgodności z tym co jej wyszło? Wink

Ag

Nie... Po prostu to zabawnie wygląda jedno po drugim Wink

Lukseja

Trochę wstyd mi się zrobiło, że ja tu ludzi enneagramem rzucam, a on taki niemiarodajny, głupia ja.
Ale z moich obserwacji wynika, że i tak ludzie powinni sugerować się bardziej opisem typów niż tym, co im w teście wyjdzie.

Isshi

Generalnie z "3w4" to jest jeszcze taka kwestia, ze 3 w ogóle jest najrzadziej występującym typem, a samo 3 jest bardzo cięzko wykrywalne (w tescie trójkom ma tendencje wychodzić raczej 8/6/1). A ponaddto trójki i czwórki mają tyle przeciwstawnych cech, że tym rzadziej testy są w stanie nazbierać punkty na oba te typy w odpowiedniej ilości Wink

Polecam nie sugerować sie opisami, bo przeklamywać potrafią tak jak i test Wink

spróbujcie porobic też inne testy np [link widoczny dla zalogowanych] (tutaj jest trochę o ośrodkach działania, co jest obok motywacji istotą enneagramu) oraz połączenia z tej pierwszej strony - wlasnie to, jak wyglądają relacje w związkach siódemek i ósemek est dla mnie najsliniejszym dowodem na to, że powinnam uważac sie za 7 Wink

Jeszcze co do opisów to problemem jest podobienstwo pewnych par typów. 7w8/8w7 przypomina 3w4, 5w4 łatwo można pomylić z 4w5 jesli nie wejdzie się 'do srodka' tych typów, bierna czwórki przypominać mogą nieco artystyczne dziewiątki a szóstki kontrfobiczne - ósemkę na niskich poziomach zdrowia.

Jeśli wiec chcialoby się zaglebic w temat, trzeba troche w nim posiedzieć. Istnieje jednak ryzyko, przed którym muszę ostrzec: im wiecej sie wie, tym wiekszy można miec mętlik Wink

Dlatego jesli nie kochacie aż tak analizy swojej osobowości to chyba lepiej poprzestać na pierwszym wyniku jaki wyjdzie w tescie i do tego nie wracac.

EDIT

I tylko słówko o wspomnianej niemiarodajnosci; enneagram nie został zaakceptowany przez naukę, a psychologowie nigdy nie przyjęli go jako typologii psychologii osobowości (mimo, że tworzony był przez samych psychologów). Wciąż są w nim dziury i poczucie ze 'cos nie gra', wiec możliwe, ze to tylko systematyka która przypadkowo się zazwyczaj sprawdza, ale nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscią. Niegdys byłam jego niemal wyznawcą. Na szczeście mi przeszlo.