.:: SATOR ::.

Kaczuszk@

Tutaj możecie sobie luźno porozmawiać o przeróżnych, mniej lub bardziej znanych powieściach i autorach fantastycznych.
Nie lubię SF, pojęcie "polskie SF" odrzuca mnie tym bardziej, ale pewnego razu przełamałam swoją niechęć i sięgnęłam po książkę "Wojny urojone" Andrzeja Ziemiańskiego bodajże. Było warto. Smile

Ciekawe i mające w sobie to "coś". Wink

Nie będę streszczać fabuły, bo wtedy wszystko zepsuję. Razz

Po prostu polecam!

Margot

W zasadzie to poza Siewcą czytałam tylko "fantastyczne" standardy, czyli Władcę pierścieni i całą Sagę o Wiedźminie Sapkowskiego. Każdą z nich uwielbiam, chociaż każdą inaczej, bo w końcu one są inne. We Władcy wszystkie postacie są albo dobre albo złe. Nie ma inaczej. A w Wiedźminie bohaterowie są bardziej ludzcy. To znaczy mają i wady i zalety. I potrzeby fizjologiczne Wink

Kaczuszk@

O, tak, trylogię Tolkiena ja także darzę miłością dozgonną! Very Happy

Jeśli chodzi o Sapkowskiego, to na razie czytałam tylko "Ostatnie życzenie" oraz "Miecz Przeznaczenia", jednak zamierzam to nadrobić. Smile

Powieści Tolkiena i powieści Sapkowskiego - klasyka, ale jakże różna! Tak, jak zauważyłaś, we "Władcy..." wszystko jest takie wysublimowane, a u Sapkowskiego... Smile

Nenar

A czytał tu ktoś Jakuba Wędrowycza? Świetna książka Very Happy

ale głębszą wypowiedź zamieszczę gdy spotkam kogoś kto to potwierdzi Razz

Mój ulubiony tom - Zagadka Kuby Rozpruwacza

Marcina

Ja czytałam wszystkie cztery tomy opowiadań o Jakubie Wędrowyczu i bardzo mi się podobały. Czekam na głębszą wypowiedź Smile

Nenar

Ogólnie to dla Jakub jest świetną postacią, która na codzień udaje zwyczajnego Polaka, tkóry żyłw czasach komuny przez prawe całe życie, zaczęłam od "Zagadki . . ." i chyba pierwsze opowiadanie tz. waśnie wymieniona zagadka mi się podbała najbardziej wprost jadąc autobusem ludzie widzieli moje wybuchy śmiechu, innymi opowiadaniami, które uwielbiam są te o grafomanie i jestem zawiedziona, ze są w tylko jednym tomie (czytałam wszystko) ponieważ rozwalił mnie pomysl z tym coon zrobił w góralskiej chacie. Następnymi opowiadnaia są te o zaginionych ogniwach Smile

Margot

Zapomniałam jeszcze wcześniej napisać, że poza Sagą o Wiedźminie Sapkowskiego czytałam również Narrenturm i Bożych bojowników tegoż autora. Teraz czekam na ostatnią część wieńczącą trylogię - Lux perpetua. Czytał ktoś może jakąś część?

Kaczuszk@

O Sapkowskim to by można osobny temat założyć. Smile

Co do Pilipiuka - opowieści o Jakubie Wędrowyczu nie czytałam (Marcina czytała mi fragmenty Smile

), ale bardzo podobała mi się powieść "Kuzynki" tegoż autora. Bohaterowie: wampirzyca, alchemik i żyjąca wiecznie dzięki kamieniowi filozoficznemu kobieta oraz całkiem (no, prawie...) normalna współczesna dziewczyna. Miejsce akcji: Kraków. Czas akcji: współczesność. Ciekawe. Lekkie. Smile

Niestety, również trochę banalne. Neutral

Abaddon · Wysłany: Pon 22:33, 13 Mar 2006 Temat postu:

Oprócz "Siewcy..." czytałem także "Zakon Krańca Świata"
Czytałem też:
*kilka tomów Gwiezdnych Wojen;]
*"Demony" (zbiór opowiadań polskich fantastów)
*"Miecz Aniołów", "Młot na czarownice" (przygody Mordimera Madderdina w alternatywnej wizji chrześcijaństwa) Jacka Piekary
*"Kłamca" (nordycki bóg kłamstwa jako chłopiec na posyłki Aniołów, bardzo ciekawe wymieszanie różnych religii) Jakuba Ćwieka
*czeka na mnie(jak skończę "Dżumę") "Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza(jeszcze nie wiem o czym Razz

)
*"Władca Pierścieni" (to gorsze tłumaczenie Confused

) (btw. zajrzyjcie: http://www.youtube.com/watch?v=9hmVgxBuYkY&search=tenacious%20d )
*Harry Potter(nie wiem czy się wlicza, ale raczej tak Very Happy

)
*"Barry Trotter i bezczelna parodia" (genialna parodia powyższego) Michael Gerber
No i tyle

Pozdrawiam, Abaddon

Kaczuszk@ · Wysłany: Pon 22:50, 13 Mar 2006 Temat postu:

seg · Wysłany: Wto 8:08, 14 Mar 2006 Temat postu:

Daimon Frey · Wysłany: Wto 12:35, 14 Mar 2006 Temat postu:

Polecam wam nieziemską Autorkę Robin Hobb, twórczynie dwóch trulogii wzajemnie się kontynuujących O skrytobójcy oraz o złotoskórym, a także twórczynię sahgi o kupcach i ich żywostatkach:)
A wspomnę jheszcze o Orsonie Scocie Cardzie twórcy Gry Endera:)

Kaczuszk@ · Wysłany: Wto 21:25, 14 Mar 2006 Temat postu:

Nenar · Wysłany: Wto 21:40, 14 Mar 2006 Temat postu:

Nie chciałam wyjśc na Idiotę więc też nie pisałam, ze ich nie znam, ale skoro nie jestem jedyna to podpisuje sie pod Kaczuszką

Marcina · Wysłany: Wto 22:09, 14 Mar 2006 Temat postu:

Łozińskiego NIE lubię ("Bilbo Bagosz" też mi coś!), a część książek wymienionych przez Abadona oglądałam w Empiku, ale skutkiem braku pieniędzy chwlowo odłożyłam. Cóż, może kiedyś... Very Happy

Na temat "Zakonu.." wypowiem sie może w odpowiednim temacie Very Happy

ABS · Wysłany: Wto 22:21, 14 Mar 2006 Temat postu:

Hm... ja także czytywałam te standartowe książki - "Władcę pierścieni", sagę o Wiedźminie, Wędrowycza (całe dwa tomy Very Happy

). Ten ostatni podoba mi się szególnie, szokował mnie na początku brakiem wyszukania, jednak później doceniłam to Smile

. Bo toć to jego zaleta ^^.

O książkach wspomnianych przez Dajmona mam pojęcie, nawet jutro dostanę następne tomy sagi o Złotoskórym Smile

. Specjalnie nie zachwycam się twórczością tej pisarki, jednak jest ona miła, język przystępny, a nazwy bardzo swojskie Very Happy

.

Orson Scott Card napisał cały cykl książek, doczynienia bliżej miałam tylko z jedną, owszem, pize ciekawie, ma oryginalne pomysły, ale dla mnie było to za ciężkie... Lepiej czytało mi się "Perfekcyjną niedoskonałość".

Daimon Frey · Wysłany: Pią 14:02, 17 Mar 2006 Temat postu:

Dla Ułatwienia znalezienia ksiazek Robin Hobb pragne zauwazyc ze pojawily sie one w serii "Andrzej Sapkowski Poleca" A skoro owe ksiazki pojawily sie nawet w gorlicach jak wszystkim wiadomo usytuowanych na granicy glebi i pierwszego nieba to wszedzie indziej musi ona byc:) Twisted Evil

A jest Genialna wiezcie mi jakem Daimon Frey

ABS · Wysłany: Pią 22:47, 17 Mar 2006 Temat postu:

Gdyby Gorlice były na takiej granicy to chętnie znalazłabym sobie jakiegoś uroczego upadłego anioła Very Happy

. Niestety, moje doświadczenie życiowe mówi, że nie ma tak dobrze ;p. Poza tym na granicy pierwszego nieba i głębi były towary różnorodne, których nie można było zdobyć gdzie indziej, albo zdobycie ich było bardzo trudne... Nie bądź więc taki pewien z tą sagą ;p.

Ostatnio czytam sobie zbiór opowiadań mistrza grozy pt. "Coś na progu" H. P. Lovecrafta. Szczerze mówiąc, z początku bawiło mnie nagromadzenie słów typu "mroczny", "groza" i "cierpienie", ale po opowiadaniu "Przyczajona groza" moją obawę wzbudziła prosta, możliwe, że banalna scena. Cień na kominku. Sytuacja bardzo specyficzna, trudno mi ją opisać, ot tak... Od tego momentu moje rozbawianie trochę... zdechło ;p. Choć dalej podchodzę do tekstu z pobłażaniem, nie robi on na mnie wrażenia ;p. I nie ma dialogów ;p.

Daimon Frey · Wysłany: Wto 11:35, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ale innych (np. niebianskich) za żadne skarby świata tam nie znajdziesz nie mówiąc już o kupieniu:P A upadłych aniołów całe setki trzeba tylko się rozglądnąć.
Co do pana Lovercrafta to przeczytaj sobie "The Call Of Cthulu"
Pożycz sobie grę która poniekąd jest w klimatach Lovercrafta "Prisoner Of Ice"
I włącz Metallicę "The Call Of Cthulu"
A prawda jest taka, że w Gorlicach nawet jeśli jakaś ciekawa książka się znajdzie to pare lat po jej wydaniu, no chyba, że jest to wielki przebój lub coś typu Terrego Pracheta. Skrytobujcę czytałem cztery lata temu:P

ABS · Wysłany: Wto 21:26, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ależ ja się rozglądam! Nie chcę byle jakiego upadłego anioła, ja mam wymagania Razz

.

Ty się nie martw Very Happy

. Znajdą się nawet najbardziej niebiańskie historie, wszystko co da się sprzedać i jest cokolwiek warte ;p.

Zastosuję się do Twoich zaleceń, tylko będę musiała trochę pochodzić po ludziach i poszukać płyty Razz

. Co do gry nie wyjdzie mi nic - Linux O_o'. Jesli to pójdzie pod Linuxem to ja nie wiem co zrobię... oszaleję z uwielbienia ;p.

Zabrałam się ambitnie za sagę o Złotoskórym, zaplątałam się w sieć intryg i nie wiem kiedy wybrnę Very Happy

. Jedno wiem, nie zamierzam szybko się z tego wyplątać, ta książka bardzo przemawia do mojej wyobraźni Smile

.