
|
.:: SATOR ::. Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kruk_Śmierci
anioł z Zastępów
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głębia Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 20:17, 05 Maj 2013 Temat postu: Śmierć Blanki Krammer |
|
|
Uwagi: najdziwniejsza (i najgłupsza?) rzecz, jaką chyba napisałam. Zainspirowane rozmową z Isshi, za co bardzo dziękuję ;] Mentalny wizerunek tej sceny nie chciał opuścić mego umysłu, totęż został wyeksmitowany w formie tekstu xD
Nikt tego nie planował.
Pierwszy raz od dawna nie był to wynik interwencji sił wyższych. Żadnych Rafaelów ze śmierdzącą juchą ryb. Żadnych mężów czekających w kolejce do ubicia.
Nie był to wybryk znienawidzonego brata, ani ojca. Obaj wiedzieli o jego nowej miłości i obaj bywali na Ziemi. Abraksas wolał wzniecać trwogę pośród trzódki Boga, Samael zaś był zbyt pijany, by w ogóle pamiętać, że ma syna. Nawet Lilith, wiecznie nienasycona i niezaspokojona matka, raz nie maczała w tym swych alabastrowych palców.
Złapał ich deszcz, kiedy wracali z wieczornego wernisażu. On ofiarował Blance swoją prywatną kolekcję. Ona zadbała, aby każdy zabytek wyglądał jak nowy i by czas nie naruszył jego znaczenia. To były cenne wspomnienia z lat młodości. Złożył je na ludzkie dłonie, wiedząc, że pomimo wszystkich przeszkód, są to dłonie odpowiedzialne i pełne miłości.
Być może był to wynik wina. Wypili dużo, upojeni owocną wystawą. Blanka się rumieniła, oczy lśniły energią, a on, niczym wampir przylgnął do niej. Ledwo dotarli na próg jego domu, a coś – impuls, może młodzieńcza niecierpliwość, skierowało ich usta ku sobie. Różnił ich wiek, rasa, doświadczenie życiowe, niemal wszystko. A jednak usta kobiety smakowały jak prawdziwe marzenia. Jak pierwszy oddech, który zmusił go do życia.
Był demonem. Mistrzem manipulacji, kłamstwa, rozumu.
Ona była człowiekiem. Utkana z emocji.
I nim się spostrzegł, już brnęli przez zagracony pokój, obijali się od ściany do ściany, byleby dojść gdzieś – gdziekolwiek, jak długo pocałunek mógł trwać. Było w tym coś łapczywego, wręcz instynktownego, jakby szczęście nie mogło trwać wiecznie, dlatego trzeba wydrzeć tyle ciepła, ile się zdoła. Nim wszystko okaże się kłamstwem. A jednocześnie było w tym coś nieśmiałego, jakby dopiero mający rozkwitnąć pąk wiśni.
Sycił się doznaniami. Zapach kobiecych perfum i jeszcze mocniejszy, bardziej naturalny zapach jej skóry. Drażniące ciepło oddechu na policzku, zachęcające i jednocześnie żądające więcej. Czuł, jak jej palce snują się po jego ciele, badają, oceniają, wbijają w skórę, jakby wystraszone, że zaraz rozum wyprze emocje i wszystko się skończy zakłopotaniem.
Wolał poddać się chwili.
Sukienka Blanki była łatwa do ściągnięcia. Czarny materiał zsunął się gładko po odkrytych ramionach. Jej jasna skóra kontrastowała z półmrokiem pokoju. Za oknem wiatr targał pobliskimi drzewami, jakby sam wpadł w amok miłości i porywał Ziemię w swe namiętne ramiona. Był wdzięczny, że zacinający w szybę deszcz zagłuszał jego szybkie, podniecone bicie serca. Nie zwlekał, bo wiedział, że rozpinanie wszystkich guzików tylko doprowadziłoby go na krawędź samokontroli. Ściągnął drogą koszulę, jakby ta nie miała żadnej wartości. Pozwolił się obnażyć, ofiarując swej ukochanej całego siebie.
Ale zapomniał o jednej, ważnej rzeczy, która to od zawsze psuła każdą nastrojową, wypełnioną erotyzmem i miłością chwilę... jego włosy były zielone. Wszędzie.
A Blanka, na ich widok, umarła ze śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gabriela
Świetlisty
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nieba Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 10:34, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
[Zabiera się za napisanie inteligentnego komentarza po raz szósty.] Na początku myślałam, że znowu Lilith, bądź Samaelowi się nudziło. I mogę szczerze powiedzieć, że tego się nie spodziewałam. Twoje prace są świetne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabriela dnia Nie 19:21, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 15:56, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Chciała być surowa w swojej opinii. Nieprzesadnie krytyczna, po prostu szczera i obiektywna. Zapewne byłoby tak, gdyby nie ostatnia linijka. Rozłożyła mnie na łopatki nie ma sensu odnosić się do pozostałości ani całokształtu, bo sensem tej krótkiej opowiastki jest ostatnie zdanie. Mega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cookies
anioł stróż
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Czw 22:57, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kruku, ómarłeś mnie i nie żyję. Masz mnie na sumieniu! Będę Cię nawiedzać o północy w dni księżycowe! :<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruk_Śmierci
anioł z Zastępów
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głębia Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 17:21, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za komentarze
Gabriela napisał: |
[Zabiera się za napisanie komentarza po raz szósty.] Na początku myślałam, że znowu Lilith, bądź Samaelowi się nudziło. I mogę szczerze powiedzieć, że tego się nie spodziewałam. Very Happy Twoje prace są świetne. :Very Happy: |
Dzięki! W pewien sposób jest to wina Samaela i Lilith - w końcu Asmodeusz im zawdzięcza swoje nieziemskie geny xDDD
Mnemosyne napisał: |
Chciała być surowa w swojej opinii. Nieprzesadnie krytyczna, po prostu szczera i obiektywna. Zapewne byłoby tak, gdyby nie ostatnia linijka. Rozłożyła mnie na łopatki Very Happy nie ma sensu odnosić się do pozostałości ani całokształtu, bo sensem tej krótkiej opowiastki jest ostatnie zdanie. Mega. |
Hehe, cieszę się, że się podobało
Cookies napisał: |
Kruku, ómarłeś mnie i nie żyję. Masz mnie na sumieniu! Będę Cię nawiedzać o północy w dni księżycowe! :< |
*Odkreśla kolejną osobę, którą ma na sumieniu* W dni księżycowe? Może być tłok, ale śmiało, im więcej duszyczek tym lepiej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isshi
anioł służebny
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 18:30, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz doskonale, jak uwielbiam ten tekst i że zainspirował mnie on do malowania, co tym bardziej cieszy tak więc - obiecany, wreszcie skonczony i zeskanowany fanart:
[link widoczny dla zalogowanych] (ostrzeżenia - het, 16+ ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gabriela
Świetlisty
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nieba Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 12:22, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mina Moda jest bezcenna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruk_Śmierci
anioł z Zastępów
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głębia Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 13:06, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
(Jak zwykle jestem opóźniona z odpowiedzią ^^)
Haha, już ci to pisałam Isshi, ale chętnie powtórzę! Piękny rysunek! xD
Od teraz nigdy więcej nie będę tak samo widzieć postaci Moda, to pewne xDDD Zgadzam się z Gabrielą; jego mina jest bezcenna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gabriela
Świetlisty
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nieba Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 18:09, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawa byłaby mina Lampki, jakby się dowiedział jak zmarła Blanka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabriela dnia Wto 18:11, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vida Heila
anioł z Zastępów
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Wto 16:32, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
*podzieliła los Blanki, z tym, że ona umarła ze śmiechu, czytając ten oto właśnie krótki tekst*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gabriela
Świetlisty
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nieba Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 18:42, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że na forum jest tak mało twoich prac, ale dorwałam się do twojego bloga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabriela dnia Nie 19:23, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suzu
anioł służebny
Dołączył: 09 Sty 2017
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:29, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
No wiesz, Blanka! Zielony czy nie - zawsze Twoja strata !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|