|
.:: SATOR ::. Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Archangel
Gość
|
Wysłany: Sob 15:57, 01 Maj 2010 Temat postu: Pióra w szkarłacie |
|
|
Hej, jestem tu nowa:D i też chcę zostawić tu kawałek siebie:) ostatnio (no, miesiąc temu...) zaczęłam pisać powieść, która nawiązuje trochę do Siewcy i Zbieracza, ale głównie jest moja:) Nie jestem najlepsza w pisaniu, ale wielu osobom się podoba i mam nadzieję, że wam też link do prologu i smacznego;) czekam na krytykę, tudzież pochwałę *mruga zalotnie oczkiem*
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 16:37, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Archangel - to, co wrzuciłaś, to nie link do strony internetowej, a adres określający Twój własny dysk C.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Archangel
Gość
|
Wysłany: Sob 16:39, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
poprawiony link:) za problemy przepraszam...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Archangel dnia Sob 17:02, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:01, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Archangel. Dostaniesz opinię.
Przyznam szczerze - przebiegłam tylko wzrokiem po tekście. Ponieważ bolało mnie czytanie. Ale zanim ktokolwiek rzuci mi w twarz, że tekst trzeba czytać, żeby skomentować, oznajmiam: jeśli tekstu nie da się czytać, komentarz jest oczywisty.
Widziałam jedną rzecz z tego, co przebiegłam. Widziałam kolejny fanfik o tym, jak to dziewczyna plus aniołowie. Oczywiście jakaś zwykła, ale niezwykła Ziemianka. Plus aniołowie i demony. No, albo taka hybryda jak Monika.
To wspaniale, że aniołowie dbają o to, kiedy pannie Falandze kończą się lekcje. To wspaniale, że oni i Samael mają identyczny sposób wypowiadania się. To wspaniale, że Regent pisząc liścik wypowiada się jak osiemnastoletni gówniarz. tych głupszych.
Że ma na sobie T-shirt. Że jest 'biologicznie dwudziestopięcioletni'.
Że Monika "koleżanki też może zabrać". Że, o zgrozo, zabiera je.
Że romansuje z Razjelem, który tysiące lat uczył ją magii. Że ma mentalność emowatej idiotki. Że jej osobowości nie ukrywają nawet dziury fabularne wielkości Betelgezy.
Nie, nie będę delikatna. Każdej z nas trafia się czasem faza na pisanie jak by to było, gdybyśmy my z nimi. Jedne sypiają z Samaelem, inne z Asmodeuszem, inne z Gabrysiem, no, full wypas.
Ale na Boga, to nie jest ani literatura, ani nawet przyzwoite opowiadanie, które można zamieścić w internecie. Fanfiki z nami w rolach głównych są tekstem, który można w trakcie złego humoru stworzyć, ale w żadnym wypadku nie powinno się go uważać za epokowe dzieło.
Rozpoznawałam motywy i prawieże cytaty z serii anielskiej. Ja rozumiem i wiem i nawet ci bym, dziecko, wybaczyła. Bo rozumiem, że twory Kossakowskiej trafiły ci do głowy, zmieszały się w jedno, dodałaś do nich siebie, coś z tego wyszło, coś napisałaś.
Tylko czemu na Boga to gdzieś zamieściłaś?
Dla twojej informacji: nad tekstami się pracuje. Poważnie. I niektóre pomysły się odrzuca. Też poważnie.
I wybaczyłabym ci, ale ja kiedyś pisałam dokładnie tak samo. Dokładnie. A teraz mój poziom jest wyższy, nadal mi jednak wiele brakuje. Ale ja wiem, że to są marne próby.
Więc zjeżdżam maksymalnie tekst, nie ciebie. Tekst jest straszny, zły, nieudany i nie widzę w nim żadnego potencjału poza jednym: dużo czujesz. Z tych uczuć da się coś na pewno wykreować literackiego, niekoniecznie może takiego.
I uważam rzeczywiście, że to bije na głowę Lucyfera i Gabi, co do tej pory zajmowało pierwsze miejsce w rankingu najbardziej nieudanych siewcowych fanfików.
Więc przełknij gorzką krytykę, pocierp, ochłoń i... pisz dalej.
EDIT:
Przejrzałam wiersze.
Oto komentarz do 'całości tfórczości' po ocenzurowaniu:
**** ja **** cóż to *** jest no po prostu **** niech ktoś ją *** w imię aniołów, literatury **** ją bo inaczej ja **** nie zdzierżę *** no!
EDIT 2:
Przejrzałam szkice. Szkicujesz pięknie. Tu na pewno jest pozytywnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lukseja dnia Sob 18:16, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 18:02, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
<Chwila milczenia>
To mój pierwszy taki komentarz na tych forach, więc osoby o delikatniejszej psychice uprzedzam, że będę brutalna. BARDZO.
Kochana autorko,
rzuciłaś nam linkiem. Okej, mniejsza o to, że połączenie czarnego tła i szarej czcionki bardzo męczy oczy. I mniejsza o to, że nie masz tam funkcji takich, jak pogrubienie czy kursywa. Mi, jako czytelnikowi, to nie przeszkodziło w zapoznaniu się z tekstem, ale przyznaję, że mnie wkurzyło. Trochę szacunku, do licha ciężkiego! Skopiowanie i wklejenie tego na forum nie jest wielkim wysiłkiem intelektualnym.
Przejdźmy do fabuły.
Dajesz nam licealistkę, która zostaje uświadomiona przez Samaela, że jest aniołem, zapomniała o kumplach z Królestwa, dzieli się newsem ze swoimi przyjaciółkami, wpada Gabryś, atakują ich wampiry z NEXami...
<chwilka na połknięcie tabletki na ból głowy>
Tak, a potem mamy opis rytuału, niemal zerżnięty ze Zbieracza. Tyle, że spaprany tak, jak tylko ten genialny kawałek spaprać można.
<dłuższa chwilka, kiedy Issay szuka czegoś na uspokojenie>
I Razjel, który uczył szanowną główną bohaterkę magii przez, uwaga cytuję, "tysiące lat". Opis fabuły wyzwolił we mnie mordercze instynkty.
Dobrze, dajmy spokój skopanej fabule. Ruszmy ku kreacjom postaci.
Kochane fanki Samaela, Daimona, Razjela i Gabriela (szczególnie Pana Tajemnic i Regenta, serio!). Trzymajcie się od tego ficka z daleka. Bardzo duży dystans, dziewczyny, bo to, co szanowna autorka nam zaserwowała, przerosło wszystko, co już widziałyśmy w tym fandomie.
Więc tak:
-> Marysuistyczna bohaterka i to jest wszystko, co mogę o niej powiedzieć bez sięgania po wyrazy powszechnie uznane za wulgarne.
-> Razjel w dżinsach. Miły, czuły, kochany, otwarty, traktujący swoją uczennicę jak równorzędnego partnera. Jeszcze tylko wątku miłosnego braku... <autocenzura> Nie, zapomnijcie, że czegoś brakuje. Wszystko jest.
-> Gabriel w t-shircie. Dość nieporadny, jak na Regenta, ale za to jak posługuje się bronią!
-> Daimon... ech, nawet mi się nie chce.
-> Samael - pierwsze cztery epitety opisujące Razjela kilka linijek wyżej.
Język. Ha! To opowiadanie to koszmar stylistyczny. Bardzo blogaskowy koszmar, tak nawiasem mówiąc. Boli mnie ten tekst, po prostu mnie... boli.
Ćwicz, ćwicz, ćwicz. Zatrudnij betę. Ale nie publikuj, dopóki przynajmniej dwie fandomowe bety stylistyczne Ci nie powiedzą, że coś się do publikacji nadaje.
Edit po przejrzeniu całej twórczości zamieszczonej na digarcie:
Archangel, ślicznie szkicujesz. Póki co, zostań przy szkicach...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Issay dnia Sob 18:17, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 19:30, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Uf. Uf, uf. Uf.
Z komentarzami powyżej zgadzam się zasadniczo.
Wiersz, w którym podmiot liryczny stwierdza, że poznał Daimona w szkole, wywołał u mnie spazmy śmiechu. Przepraszam.
Z pozostałych wierszy, większość jest zwyczajnie zła, ale zdarzył ci się przebłysk, który mnie ujął -puenta wiersza "Daimon Frey- Abaddon" - tak jak cały wiersz jest zły, tak wersy
"By choć raz poczuć, jak to jest
Być Aniołem Zagłady"
w pewnych okolicznościach mogłyby być dobre.
I jak poprzedniczki też napiszę, że rysunki są piękne. Nie wszyscy mogą wszystko umieć (dlatego Marcina nie śpiewa... znaczy, nie śpiewa zbyt często... a przynajmniej niebardzo publicznie... no )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulela
Pani Regent
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Sob 21:17, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem, że każdy może pisać. Rozumiem, że każdy się uczy. Rozumiem, że nikt nie jest idealny... tylko dlaczego tak skatowałaś kanon, literaturę, sztukę?
Sprofanowałaś dla mnie fan fiction...
Zaznaczam, że krytykuję TYLKO tekst.
Moja droga.
Po ochłonięciu, zjedzeniu na pocieszenie dwóch tabliczek czekolady i terapii zafundowanej przez Lux i tak nie mogę dojść do siebie.
Co to miało być?
Pytam, co?!
Żart? Nie śmieszny.
Dzięki Tobie użyłam wulgaryzmów w ciągu jednej godziny więcej niż przez całe życie.
"-Uwaga, uwaga- mówię do nich z ironią.- Kto nie ma na tyle silnych nerwów, żeby słuchać o aniołach, niech wyjdzie z tej sali.
-O co ci chodzi?- pyta Gosia.
-O ten list- wskazuję na pergamin.- Od regenta Królestwa. No wiecie- Królestwa Niebieskiego. Tam gdzie są dusze, anioły itd."
Moje pytanie do Lux: będzie gorzej, rozumiem?
Na początku jeszcze się śmiałam, potem płakałam. Bynajmniej nie ze wzruszenia, oj nie.
"- Basia i Monika- dokończył Gabryś.- Tak, wiem.
-Ale skąd ty...- chciała wtrącić Monika.
-Skarbie, jesteśmy aniołami- powiedział Dżibril przyciszonym głosem tak, jakby tłumaczył coś małemu dziecku. To też mnie czasem wkurza. Ten jego przesłodzony ton, będący zapowiedzią wolnego wytrącania go z równowagi.- My wiemy dużo o was, ludziach. "
Tylko dobre barbiturany i anksjolityki z podwójnym Bacardii pozwoliły mi przetrwać taki gwałt na postaci Regenta...
Czy wiesz, że to jest podjudzanie do zabójstwa? Na Tobie? Czy zdajesz sobie z tego sprawę z tego z kim zadarłaś?
"Zostałyście przyłączone do Zastępów Niebieskich za wolą Pana." tya.. rytuał czarnej magii pod patronatem Trójca Święta and company.
Razjel rzucający od tak propozycją, by koleżaneczki 'hybrydki'<piękne określenie> przyłączyć do aniołów.
Razjel - czarna magia na każdą okazję. jak się skundlić, to porządnie.
Za słowotwórstwo 10 punktów karnych
Nie będę wspominać o takich perełkach jak super-seksowne krwawe sita, czy 'raz kozie death', bo to absolutne mistrzostwo i nie czuję się na siłach czytać tekstu jeszcze raz, by skopiować interesujące fragmenty. Myślę, że Issay poświęci Twojej twórczości osobny artykuł, czy też post w 'kfiatuszkach'
Ten ff jest objawieniem.
Moja rada? Pisz, ale nie publikuj... proszę. Ja Cię błagam!
<tak, jestem łagodna>
EDIT: mnie nie obowiązuje protokół dyplomatyczny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paulela dnia Sob 21:20, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:40, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Paulela napisał: | Moja droga.
Po ochłonięciu, zjedzeniu na pocieszenie dwóch tabliczek czekolady i terapii zafundowanej przez Lux i tak nie mogę dojść do siebie. |
To prawda. Byłam czuła, ostrzegałam, potem tuliłam i mówiłam, że wszystko będzie dobrze... Nie działało.
Paulela napisał: | Moje pytanie do Lux: będzie gorzej, rozumiem? |
Powiedziałam, że niewiarygodne, ale tak. Nie wierzyła.
Paulela napisał: | wiesz, że to jest podjudzanie do zabójstwa? Na Tobie? Czy zdajesz sobie z tego sprawę z tego z kim zadarłaś? |
Jak już Iss gdzieś mówiła - niektóre autorki ff będą miały ciekawe życie pozagrobowe. I przedgrobowe też... dodam od siebie.
Chciałam w tym miejscu powiedzieć - ulubieńcem Iss jest Razjel, a Pauleli - Gabriel. To częściowo tłumaczy ich reakcje.
Moimi ulubieńcami są Asmodeusz i Lucyfer. Archangel, ostrzegam cię: jeśli zobaczę, że zrobiłaś im coś złego, wykażę ci każdy błąd, każdą dziurę fabularną i odpowiednio je skomentuję. A znam się na tym, naprawdę.
Paulela napisał: | Razjel - czarna magia na każdą okazję. jak się skundlić, to porządnie. |
Źródło kwasów omega-3 sprzedam, w postaci ogona, Syrenka. No co, klawiaturę przy komputerze ma każdy, nie?
Kurde, dlaczego ja jako początkująca nie miałam takich ostrych, ale jakże sensownych komentatorów?
Archangel, podkreślam: pobiłaś panią Scarlet.
Oto link do pani Scarlet, patrzcie, jak się nie robi. [link widoczny dla zalogowanych]
I wciąż nie mogę wyjść z podziwu. Myślałam, że gorzej się nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 9:58, 02 Maj 2010 Temat postu: Re: Pióra w szkarłacie |
|
|
Archangel napisał: | czekam na krytykę, tudzież pochwałę *mruga zalotnie oczkiem* |
A ja będę miła...
Będę miła i nie napiszę ani słowa komentarza. Bo brak takowego z mojej strony to jest właśnie szczyt moich możliwości bycia miłą.
Skoro twierdzisz, że wielu osobom podoba się ten popełniony przez ciebie mord pisemny, to wyraźnie masz predyspozycje do prowadzenia gospodarstwa - bo na takich tekstach, jak widać, hoduje się stado baranów.
Oj, przepraszam, miałam być miła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 11:17, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Archangel, ja powiem tylko tyle: gdybyś przed zamieszczeniem swojego tekstu przeczytała opowiadania innych użytkowników i opinię na temat tych opowiadań, to... zrezygnowałabyś z zamieszczania i uniknęłabyś tak ostrej krytyki. Choć mam nadzieję, że nie przeżyjesz przez nas jakiegoś załamania nerwowego, tylko czegoś się nauczysz i będziesz kiedyś pisać lepiej.
O samym tekście nie będę się wypowiadać, bo i po co? Musiałabym powtórzyć opinie poprzedniczek, a nie mam ochoty się znęcać...
Piękne szkice, zdjęcia też nie najgorsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Archangel
Gość
|
Wysłany: Nie 11:35, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
hm... odpowiem tak... poczytałam sobie wasze opinie i mało mnie obeszły nie będę zmieniała stylu, bo taki lubię i osobom z mojego środowiska powieść się podoba:) chciałam tylko wiedzieć jak na fragment zareagują fani Kossakowskiej;) nie żałuję, że dałam wam do poczytania ten tekst i wierzę, że coraz więcej osób zacznie się interesować "Piórami w szkarłacie" a na razie dziękuję *kłania się*
"Myślę, że masz talent - jest to chyba najlepszy tekst jaki dostałem
kiedykolwiek mailem, zwykle niestety nie są za dobre Szczególnie
podoba mi się jak łatwo przechodzisz od prostego, młodzieżowego języka
do barwnych i bogatych literacko opisów. Mam nadzieję, że uda Ci się
znaleźć czas i zapał do dalszego rozwijania zainteresowań literackich.
Życzę powodzenia."
a to taki tekst od recenzenta;)
Ostatnio zmieniony przez Archangel dnia Nie 12:02, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:40, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moja droga... radzę jednak jeszcze raz wejść na tę stronę i obejrzeć komentarze "recenzentów" pod tym tekstem: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale skoro wolisz mieć na temat swojej twórczości taką opinię, proszę bardzo.
A najlepiej wyślij na PW maila tego recenzenta. Jeśli ciebie ocenia on tak wysoko, ja wyślę mu prace moje i Issay, pewnie się ze szczęścia zesra jak je zobaczy i od razu nam małżeństwo zaproponuje.
Żyj sobie, dziecko w tej mgle szczęśliwej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 15:26, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Archangel... Widzisz, ja pracuję jako recenzent. Ogólnoliteracki, więc i opowiadania do numeru zdarza mi się recenzować. I wierz mi, że ktokolwiek Ci powiedział po przeczytaniu tego tekstu, że masz talent, albo jest kompletnym analfabetą, albo nie ma nic wspólnego z fandomem i chciał być miły, bo postacie literackie zgwałciłaś, a stylistyka kwiczy.
Zapraszam Cię z tym tekstem na porządne fora literackie: Mirriel bądź Weryfikatorium. Tam też grasują recenzenci, ba, autorzy nawet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 17:38, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Miałabym osobiście teorię, że po prostu sarkazm recenzenta nie został zrozumiany przez autorkę. Albo jest to recenzent z rodzaju tych, którzy są resęzętami tforóf.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Velveten
Eon
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻARY Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 18:15, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
O w morde...ale mi poprawiłaś humor, wielkie dzięki Archangel
Przeczytałam pobieżnie i rozpromieniłam się - na dysku moim własnym kwitnie 3 tomowe dzieuo zainspirowane Kossakowską, ktore zaczęłam pisać w gimnazjum - i zaczynam zastanawiać się, czy rzeczywiście mam je poprawiać skoro dostałaś tak fantastyczne recenzje, to pewnie moją powieść wydadzą od razu i jeszcze mnie za to obcałują z radości XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 18:22, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Velve, zapewne masz ogromne szanse na otrzymanie nagrody Nobla
A tego czegoś, co wstawiła Archangel nie zdołałam przeczytać. Wolałam przejrzeć ustępy wybrane przez Issay, zamiast niszczyć sobie wzrok na tej cholernej szarej czcionce. Muszę jednak przyznać, że one robią PIORUNUJĄCE wrażenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nazariafiniarell
anioł stróż
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świętego Miasta Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 14:33, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam i... zamurowało mnie. Nawet nie skończyłam. Wysiadły mi oczy. Nie mogę zrozumieć tych, którym to coś przypadło do gustu. Stylem przypomina nieco pamiętnik emo, choć to jeszcze da się przeżyć. Najbardziej zabolało mnie to, że pogwałciłaś charaktery bohaterów z Siewcy. Na Jasność! Miły Samael?! Jeszcze lecący z nowiną do liceum? W życiu. Reszta postaci też nie ma się lepiej. Co się stało z naszym Razjelem? Albo Gabriel... < Z przyczyn czysto estetycznych przerywa w tym momencie krytykę. >.
Ale rysunki bardzo ładne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 16:10, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś chce sobie poprawić humor, to na digarcie pojawił się pierwszy rozdział "Piór...".
<wróciła do walenia głową w ścianę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Archangel
Gość
|
Wysłany: Pią 16:51, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
hmm... a może już koniec tego ironicznego tonu? już oceniliście mój tekst, a ja sobie piszę dalej. Skoro wam nie pasuje, to po co śledzicie dalej moją dalszą pracę? ;> bo na pewno nie na poprawienie humoru;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Pią 17:00, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Bo Cię szkoda. Bo masz potencjał i marnujesz go w sposób tak głupi, że żal pośladki czytelnikom ściska. Bo nie dociera do Ciebie, że ścieżka twórcza, którą obecnie idziesz, za daleko Cię nie zaprowadzi, a mogłaby. Bo ludzie tacy, jak Ty, pozbawieni dystansu do tego, co piszą i nie umiejący przyjąć krytyki, zasługują tylko i wyłącznie na ironię.
I dlatego, że skoro zdecydowałaś się na tworzenie w tym fandomie to niestety jesteś skazana na naszą uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|