Forum .:: SATOR ::. Strona Główna

.:: SATOR ::.
Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej
 

Carpe diem.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hasita86
zbiegła dusza


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 22:51, 17 Mar 2010    Temat postu: Carpe diem.

Właściwie jestem tutaj nowa. Chciałam się przywitać z Wami jak należy wrzucając swój tekst. Smile

Może zlitujecie się nad świeżynką Very Happy

Postacie:
Samael,
Asia - przypadkowo spotkana Ziemianka Wink


Ryży Hultaj przedzierał się przez ludzi próbujących dostać się do jednej z lepszych dyskotek w mieście. Nie zwracał uwagi na pełne gróźb okrzyki, że jest chamem nie znających zasad kolejki. Oh, przecież był chamem i jakoś mu to nie przeszkadzało. Poprawił kołnierzyk czarnej koszuli z krótkim rękawem, sprawdził czy dobrze leży na mocno granatowych i dość obcisłych jeansach, pokazał bramkarzowi przepustkę z napisem VIP i wszedł do środka.
W środku, no cóż... Odór potu unosił się w powietrzu, od tańczącej na parkiecie młodzieży i mieszał się z seksownymi perfumami dziewczyn, seksownie poruszającymi swoimi tyłkami. Stanął przy barze, zamówił jakiegoś drinka i oparł się niedbale przy barze tak, aby móc obserwować parkiet.
Nagle w tłumie, blondynek i brunetek, wypatrzył rudą dziewczynę, delikatnie poruszającej się w rytm wolnej muzyki. Nie zważał na potencjalne chętne partnerki, które krążyły wokół niego. Ruda spojrzała w jego stronę. Uśmiechnął się. Zawsze zaczynał niewinnie i zawsze działało. Jego ofiara wzruszyła ramionami i wróciła do tańca. W jego zielonych oczach pojawiły się niebezpieczne iskierki, wiedział, że ona musi być jego. Odstawił kieliszek, poprawił niedbale ręką włosy i ruszył w kierunku rudej. Wśród Głębian krążyło stare i bardzo prawdziwe powiedzenie: jeżeli chcesz kochać się z kobietą, zrób to w sypialni. Jeżeli chcesz ją uwieść, zrób to w tańcu. Do pierwszej części starał się stosować, ale przeważnie nie wychodziło. Za to drugą miał opanowaną perfekcyjnie.
Asia poczuła jak czyjeś ręce oplatają ją w tali i przyciskają. Pozwoliła, aby potencjalny kandydat do spoliczkowania, na chwilę zmysłowo z nią potańczył. Gdy piosenka dobiegła końca, obróciła się i ręka, która miała wylądować na policzku natręta, zatrzymała się od jego twarzy centymetr. Dziewczyna zmierzyła go badawczo od góry do dołu. Całkiem niezły, pomyślała.
- Sam jestem –przedstawił się do jej ucha nieznajomy i wyciągnął w jej kierunku rękę. Zawahała się.
- Asia – odpowiedziała i uścisnęła Samaelowi dłoń.
Nie pamiętała kiedy przenieśli się do odosobnionej loży, która podobno była na jego wyłączność. Zasłonił delikatnie prześwitujące zasłonki, usiadł obok niej i niedbale przytulił.
- Drinka? - zapytał ze swoim uwodzicielskim uśmiechem numer pięć.
- Chyba już za dużo wypiłam – odmówiła, starając się nie jąkać. Sam wzruszył ramionami sięgnął po butelkę. Nalał alkoholu do jej kieliszka, myśląc jednocześnie: pij, pij śliczna, będziesz łatwiejsza. Asia niepewnie spojrzała na pełny kieliszek po czym opróżniła go do połowy. Nie wiedziała czy to alkohol, czy jej osobista żądza i podniecenie seksualne, które czuła przebywając w towarzystwie nowo poznanego faceta. Niespodziewanie znalazła się na jego kolanach obrócona przodem do niego. Oh, raz się żyje, albo carpe diem pomyślała i zatopiła swoje usta w jego ustach.
Obudził ją potworny ból w głowie i pragnienie. Sięgnęła ręką po butelkę wody, która zawsze stała na wszelki wypadek przy jej łóżku w akademiku. Niestety, tym razem jej tam nie było. Otworzyła oczy i zobaczyła jak obok niej, oparty o stelaż siedzi, jakiś rudowłosy facet i pali papierosa. Gdy zobaczył, że się obudziła wstał z łóżka i powiedział:
- Zadzwonię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:00, 17 Mar 2010    Temat postu:

AAAłć. Zwykle staram się zdobyć na obiektywny komentarz. Spróbuję i tym razem.
Jeden - teksty "ja i on" z reguły wychodzą żałośnie. Ten nie jest wyjątkiem i tu krytykuję sam pomysł.
Dwa - realizacja pomysłu. Styl miał być, domyślam się, lekki i zblazowany, wyszedł tani i nieadekwatny.
Trzy - filozofia wynikająca z utworu - że panienka płytka, to w sumie zrozumiałe, serdeczna większość taka jest. Że Samael płytki - to już nie. Bo to jest koleś latający po imprezach, ale nie płytki playboy, za jakiego na tych imprezach z powodzeniem uchodzi.
Cztery - boli po prostu. Ta czwarta uwaga jest czysto subiektywna. Ale dziewczyno, boli mnie tu wszystko, a najbardziej to, co ty musisz myśleć o tym, co napisałaś, że to gdziekolwiek dałaś. Więc całkiem poważnie pytam: dla mnie to nie do pomyślenia, ale czy tak miało być?

Pięć. Witaj na forum:) twój bolesny debiut nie będzie przeszkodą w dalszej wymianie postówSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jiraz
Eon


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ipswich, Uk
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:12, 17 Mar 2010    Temat postu:

*le sigh* Lukseja.... tak z grubej rury...

Fik jest do odratowania, nie jest AŻ TAK źle, naprawdę. Widywałam gorsze utwory, które miały powodzenie *NL to pole bitew powiadam, biiiitew*

Myślę, że było to po prostu pisane na szybko, więc się styl trochę rozpadł po drodze. Pomysł dość płytki, ale komże ja jestem, by to wytykać, żeby błysnąc pomysłem, to trzeba być SapkowskimxD

Polecam autorce po prostu przeczytać fika jeszcze raz za jakiś tydzień, wtedy wszystkie nieścisłości w zdaniach łatwo wyłapie i, mam nadzieję, poprawi^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:15, 17 Mar 2010    Temat postu:

Oj, Lux, to nie było miłe powitanie. Razz

Moim zdaniem historia zapowiadała się nieźle. Na początku byłam zaintrygowana, ale od połowy się jakoś posypało - i fabuła, i styl... Szkoda. Ale może - jak mówi jiraz - da się to jeszcze uratować? Smile

Mam nadzieję, "świeżynko", że Cię nie zniechęciła ta krytyka i nie uciekniesz od nas. Wcale nie jesteśmy aż takie okropne, na jakie wyglądamy. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaczuszk@ dnia Śro 23:15, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:16, 17 Mar 2010    Temat postu:


Cytat:
AAAłć.

Nie mogę się nie zgodzić z Lux. Bardzo mi przykro, ale nie znalazłam w tym tekście NIC, co przypadłoby mi do gustu. Dlaczego? Już tłumaczę:
po pierwsze to typowy przypadek parowania bohatera książkowego z pierwszą lepszą dziewczyną z ulicy (no, w tym przypadku z dyskoteki), która nie reprezentuje sobą niczego. Nie ma w ogóle osobowości, temperamentu, nawet wygląd jest zarysowany kilkoma kreskami. I w dodatku zapewne uosabia sobą postac autorki.
Po drugie- ten tekścik naprawdę nie ma nic wspólnego z cyklem anielskim. Ani nawet odrobiny. Wystarczy wykreślić imię Samael, a nawet by mi nie przyszło do głowy, że to fanfiction akurat do tych, okreslonych książek.
Po trzecie- nad stylem trzeba by było naprawdę mocno popracować, bo na razie jest niestety źle.
No i wyszło, że jestem ostra, okropna i znęcam się nad użytkowniczką, która w gruncie rzeczy staż czasowy ma na tym forum dłuższy niż ja Smile
Radzę na następny raz się dłużej zastanowić nad wysłaniem swojego tekstu.
Pozdrawiam i zyczę bardziej udanych tekstów, No i przyłączam się do ostatniego zdania w poście Lux:


Cytat:
Pięć. Witaj na forum:) twój bolesny debiut nie będzie przeszkodą w dalszej wymianie postów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hasita86
zbiegła dusza


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:16, 17 Mar 2010    Temat postu:

Jak to się mówi, pierwsze wrażenie się liczy, ale uciekać zamiaru nie mam Smile Jeszcze...

A co do fika to pomyślę jak go zmienić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:19, 17 Mar 2010    Temat postu:


Cytat:
Jak to się mówi, pierwsze wrażenie się liczy, ale uciekać zamiaru nie mam Jeszcze...

Nie uciekaj, tu jest naprawdę fajnie Very Happy
I naprawdę przemyśl sprawę, bo Samael to świetna postać jest i trzeba go godnie opisać. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hasita86
zbiegła dusza


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:21, 17 Mar 2010    Temat postu:

Przyglądam się forum od jakiegoś czasu... I jakoś właśnie nie ma zbyt wielu fików o Samaelu. Szkoda Sad

Edit: I tak się zastanawiam, bo piszesz, że postać z dyskoteki nie ma charakteru. Fik miał być krótki z założenia, więc jak mam opisać charakter postaci w krótkim fiku? Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hasita86 dnia Śro 23:24, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:30, 17 Mar 2010    Temat postu:

Obejrzyj krótkie formy Issay. W krótkich formach nacisk kładzie się na formę, nie na treść, ale postać da się zaznaczyć. Ja tam do zaznaczenia dziewczyny Asi w tekście nic nie mam, rozumiem, że miała być panienką - imprezowiczką i że to miało stanowić oś jej osoby.
Postać z dyskoteki może mieć charakter, obydwie postacie mają charakter, obydwoje mają charakter prosty jak konstrukcja cepa po prostu, Efciu, przyjrzyj się.
Myślę, że to nawet nie treść tak naprawdę zawiodła, jak się uspokoję. Myślę, że zawiodła forma, sposób wyrażenia myśli...
Ale czekam na opinię Issai. Obawiam się, Kaczuszko i jiraz, że moja opinia może okazać się najlżejszym tchnieniem krytyki przy odczuciach Issay. Choć nie sądzę, że ona sobie pozwoli je wszystkie napisać w komentarzu ^^.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:37, 17 Mar 2010    Temat postu:

Oj, Lux, Lux... Dla mnie konstrukcja charakteru prosta jak budowa cepa to brak charakteru=D Ale, żeby offtopu nie robić. Ja nie mówię, żebyś robiła titaj portretowanie psychologiczne! Skądże! Charakter może być wyrażony przez zachowanie postaci- jej czyny, słowa itp. A jak można scharakteryzować przedstawioną tu postać? Że jest łatwa? Ten jeden przymiotnik wyczerpuje opis. Widziałam już krótsze teksty, w których autorom udalo się zawrzeć znacznie bogatszą charakterystykę postaci, w których te osoby po prostu żyły. Wybacz, że nie rzucę teraz linkiem, bo nie mam ich zapisanych pod ręką. Dobra, czyli Asia jest łatwa. A Samael? Samael jest, powiedzmy, rozpustny. Koniec, Kropka. Asię mogę darować, ale Samael ma zdecydowanie bogatszą osobowość (i to już opisaną przez kogoś innego, tylko brac i korzystać!).
No, mam nadzieję, że nie namieszałam i nie znęcałam się za mocno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:45, 17 Mar 2010    Temat postu:

Efciu, daruj Asię, Asia najwidoczniej miała być pusta, łatwa i kropka. Tacy ludzie to się chyba nawet w rzeczywistości trafiają. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:48, 17 Mar 2010    Temat postu:

Nie dostałam odpowiedzi na całkiem na serio pytanie: czy tak jak wyszło miało być, więc nie wiemy, czy Asia miała być łatwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hasita86
zbiegła dusza


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:52, 17 Mar 2010    Temat postu:

Miała być... chyba łatwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:53, 17 Mar 2010    Temat postu:

No, bo z drugiej strony początkowo chciała delikwenta spoliczkować... Więc może ona wcale nie była łatwa, może to tylko Sam tak na nią podziałał? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:02, 18 Mar 2010    Temat postu:

Ona zaplanowała policzkowanie go i zmieniła zdanie, gdy go otaksowała... najpierw stwierdza w myślach, że sobie z nim potańczy wiedząc, że taniec z nią może się dla faceta skończyć policzkowaniem. A potem perfidnie, po tańcu, odwraca się dokonać dzieła.
Kaczuszko, pliz.....
Ta dziewczyna wierzy, że ktoś, kto zachowuje się jak ona, zachowuje się zgodnie z czasami i na poziomie, pewnie użyte by tu było stwierdzenie "robi co może, radzi sobie w życiu". Tyle widać po niej. Łatwa, głupia, zblazowana, tania, pytam się co za różnica, skoro widać, że nastawiona konsumpcyjnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jiraz
Eon


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ipswich, Uk
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 2:19, 18 Mar 2010    Temat postu:

Jezny Marian, spokojnie, najmilsi, to tylko fik jest, nie doczytujmy sie w nim nie wiadomo jakich głębi psychologicznychXD

Jak dla mnie to zawiodła forma, pisane było szybko, to raczej taki pierwszy draft jest - moje drafty wyglądają bardzo podobnie, a do tego rozsnute są na trzech zeszytach, paczce chusteczek i rachunku z ASDY=___=

Nie ma co się rzucać na dziewczynę, myślę, że zrozumiała za pierwszym razem.

Hasiu, po prostu trochę bardziej skup się na stronie językowej, przeczytaj sobie fika na głos - zaskakujące jest, jak taki odczyt pomaga w wyłapaniu błędów i zagubionych podmiotów.
Co do kreacji bohaterów, to dajmy spokój, Sam może i jest głęboki, ale sama Kossakowska jakoś niechętnie to pokazuje, forma jest krótka, umieszczenie w niej trafnej charakteryzacji postaci (która, imho jest płynna na tym forum, bo, spójrzmy prawdzie w oczy, nie możemy się nawet zgodzić pod względem włosów GabrielaXD) to skill dla doświadczonego piszącego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 8:08, 18 Mar 2010    Temat postu:

Jestem miniaturzystką. Krótkie formy to w zasadzie moja domena, wiem na czym się w nich skupiać, czego unikać, w jakie konwencje nie należy wchodzić. Obecnie jestem bardzo wkurzoną miniaturzystką.

Lubię Samaela. Podejrzewam, że wrzuciłaś go do tego tekstu li i jedynie dlatego, że żadna inna, lepiej opisana postać Ci nie pasowała. Ale na litość boską, to jest deprecjonowanie tego bohatera! W dodatku w Siewcy jest dość wyraźnie zaznaczone, że tatuś Asmodeusza ma ciągotki do zabijania swoich ofiar.
Po drugie, Sam nie jest facetem, który by obiecywał, że zadzwoni. Raczej chamem, który wychodzi, jak tylko dziewczyna uśnie. No, a ja bym raczej od razu uśmierciła bohaterkę, w dość nieprzyjemny sposób... Ale to tylko ja i moje podejście do kanonu.
Dalej, wykonanie. Kwiczy i boli, serio. Interpunkcja pogalopowała na Dziki Zachód, a skoro ja to zauważyłam, to niechybna oznaka tego, że jest naprawdę źle. Stylistycznie też jest ból, bo to właśnie na styl zwraca się największy nacisk w krótkich formach, jak już to Lux napisała.

Masz potencjał, coś Ci się tli. Ale przed Tobą bardzo wiele pracy technicznej, a jeśli chcesz pisać fanfiki (wbrew pozorom to chyba trudniejsze od 'wolnego pisania'), to przyjdzie Ci też wkuć kanon na pamięć. Albo pisać z oryginalnymi tekstami pod ręką.

Aha, dziewczyny - nie mam litości. Jeśli tekst jest zły, to tekst jest zły i należy to autorowi uświadomić Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Issay dnia Czw 8:08, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jiraz
Eon


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ipswich, Uk
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 10:46, 18 Mar 2010    Temat postu:

moze i nalezy, ale jestem zdania, ze wystarczy raz, a nie tak po troszenku dziegdziu od kazdego i z "poczekaj tylko niech reszta przyjdzie, oni ci dopiero" Ani to eleganckie, ani przyjazne, moge to przelknac od jednego faceta na NL, bo wiem ile ma lat i wiem, ze wiedza przerasta mnie o eony, wiec moze mnie deptac ile mu dusza zapragnie...

A dodawanie na koncu, ze zgnoilismy ale zostan, bo tu fajnie to imho zla forma po prostu jest...

A moze to moje przeczulenie z submodownia na nl...><


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin