Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
37percent
Eon
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroźna Północ Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 15:25, 05 Maj 2010 Temat postu: Wszystko zgodnie z planem |
|
|
Naszło mnie, kiedy poszukiwałam cytatów z "Siewcy" do kalendarza i jak zwykle nie dawało mi spokoju. Krótkie, bo krótkie, Dream Team, bo Dream Team... Ale podzielić się można . Czas akcji: bezpośrednio po przyspieszonym i dosłownym wylocie Nisrocha z imprezy (zafundowanym przez biuro podróży "Pięść Daimona i synowie"). Let's go~
Wszystko zgodnie z planem
Książę Magów zdecydowanym krokiem przemierzał salę, ignorując rzucane w jego stronę ukradkowe spojrzenia. Nie miał ochoty bawić się teraz w rzecznika prasowego i tłumaczyć całego zajścia.
Gabriela odnalazł przy sofie, z której chyba od samego początku bankietu nie ruszał się Rafał. Pan uzdrowień, chociaż nie widział osobiście tego, co wydarzyło się na balkonie, był wyraźnie zatroskany. Sam regent Królestwa wydawał się spokojny, ale bawił się pierścieniem tak energicznie, jakby zamierzał razem z nim odkręcić sobie palec.
- I jak? - spytał tylko, gdy Razjel znalazł się w zasięgu głosu.
- Miał więcej szczęścia niż rozumu. Żyje - słysząc te słowa, regent odetchnął z wyraźną ulgą (choć trudno było go posądzać o to, że zdrowiem Wielkiego Cenzora przejmował się w tej sprawie najbardziej) - Kiedy Daimon się oddali, trzeba będzie dyskretnie podesłać tam sanitariuszy.
- Zajmę się tym..! - niespodziewanie wciął się Rafał i nie czekając na odpowiedź puścił się niemalże pędem w stronę drzwi, w duchu dziękując Jasności za wymówkę do wyrwania się z przyjęcia.
Razjel i Gabriel popatrzyli za nim, lekko zaskoczeni tym nagłym zrywem przyjaciela. Jednak żaden nie spróbował go powstrzymać.
- Swoją drogą - podjął znów Pan Tajemnic, bez większego zainteresowania obserwując zebranych - Gratuluję powalającego... I to całkiem dosłownie... Sukcesu matrymonialnego.
- Nie mam pojęcia, o czym mówisz - odparł Gabriel, choć jasne było, że tylko przez wzgląd na gości powstrzymuje się od tryumfalnego uśmiechu - To była... Kwestia przypadku.
- Oczywiście.
Razjel przywołał gestem służącego i obaj wzięli po kieliszku wina. Unieśli je w dyskretnym toaście, po czym każdy oddalił się w przeciwną stronę, tylko pozornie nie zwracając uwagi na parę stojącą na balkonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lukseja
Eon
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:41, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
AAAAAAWWW!
Przesłodkie i przeurocze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulela
Pani Regent
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 16:42, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
urocze, choć entuzjazmu Lux nie podzielam .
Czekam na inny tekst - może dlatego jestem tak wymagająca .
Ale dobra robota, Sake.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 16:54, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
O, jak sympatyczna łatka! Bardzo ładna miniaturkowa miniaturka, miła do czytania i odbioru. Czegoż chcieć więcej? Chyba tylko takich tekścików. Poszukaj jescze jakiś cytatów, fajne rzeczy z tego poszukiwania wychodzą.
Rafałek mnie rozczulił, tak swoją drogą. Takie skrzętne wykorzystanie okazji...=D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Efcia dnia Śro 18:39, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issay
serafin
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 17:56, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ładne i słodkie, ale nie zachwyca! A Rafałek tak paskudnie się czuł na tej imprezie, że po prostu skorzystał z okazji i zwiał ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcina
Samica Alfa
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 18:01, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie się ciutkę opornie czytało.
Historia miła, wykonanie średnie...
...ale i tak na plus - nie mogłoby być inaczej po "Nie mam pojęcia, o czym mówisz."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Velveten
Eon
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻARY Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 18:49, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dobre, krótkie, ale zbyt przepisane XD wiadomo było, że Rafałek nie usiedzi na imprezie i że Gabryś wyswatał Daimona z Hiją. Nie trzeba było podawać tego na tacy aż tak.
I gdzie w tym czasie był Miś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mnemosyne
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 19:14, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie tytuł skojarzył się z pioseneczką "According to plan" z "Gnijącej Panny Młodej" i przez to miałam perspektywę śpiewających Gabriela i Razjela, stłamszonego smutnego Daimona... Tylko trudno było sobie wyobrazić, który wpychałby którego do karety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
37percent
Eon
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroźna Północ Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 19:19, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Gwoli wytłumaczenia: wrzuciłam ten drobiazg po to, żeby trochę podnieść poziom literackości na forum... I pobawić się chłopakami, bo już dawno tego nie robiłam. Więc wiem, że specjalnie wybitny i odkrywczy nie jest . Ale dziękuję .
Chyba za bardzo polubiłam Rafałka, ostatnio zawsze daję mu taryfę ulgową .
Misiek... Misiek pewnie gdzieś się tam pałętał ze znajomymi wojskowymi... (Od czasu rzucania w niego papierem przy okazji "Powrotów" chyba mnie unika. XDD)
EDIT: I problem się rozwiązał - Michaś wpychał Daimona do karety. Dzięki, Mnemo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 37percent dnia Śro 19:21, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Efcia
Eon
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 20:01, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mnemo, taki skojarzeń nie miałam, ale pomysł bardzo ciekawy! Śliczna perspektywa (idzie włączyć sobie soundtrack z "Gnijącej Panny Młodej", chichocząc diabelsko pod nosem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Śro 22:25, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Milutkie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Eon
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie spadają anioły Płeć: anielica/demonica
|
Wysłany: Nie 13:13, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milutkie. Uwielbiam takie łatki.
Cytat: | - Swoją drogą - podjął znów Pan Tajemnic, bez większego zainteresowania obserwując zebranych - Gratuluję powalającego... I to całkiem dosłownie... Sukcesu matrymonialnego. |
Zabiłaś mnie XDXD Ale już jak po raz pierwszy czytałam Siewce węszyłam spisek XDXD
Ostatnie zdanie mi zgrzyta ale jestem na plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|